Pokaż wyniki od 1 do 10 z 27

Wątek: Porównanie szkiełek, zamęt w głowie, a tym samym ...

Widok wątkowy

  1. #1
    Coś już napisał Awatar TOMMYx
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław/Opole
    Wiek
    47
    Posty
    54

    Exclamation Porównanie szkiełek, zamęt w głowie, a tym samym ...

    Witam,

    Od dłuższego czasu śledzę wątki na forum.
    Praktycznie w 99%, gdy potrzebuję jakiś informacji, znajduję je tutaj, nawet nie muszę zakładać nowego tematu (poza tym jest przecież opcja szukaj).

    I powiem Wam, Szanowni Forumowicze, że tym razem dostałem zawrotów głowy, po prawie trzy-dniowym wertowaniu forum (dotyczy tylko tego tematu!), rozbolała mnie głowa, i stwierdziłem, że już sam nie wiem, co robić, że nie wiem już nic :-?

    Problem dotyczy oczywiście szkieł.

    I to już nie tyle chodzi o kasę (a przynajmniej nie przede wszystkim), raczej o trafny wybór.

    Tamron 17-50/2.8, Tamron 28-75/2.8, Canon 17-40/4 L, Canon 17-85/4-5.6 IS, Sigma 18-50/2.8, ...

    Trochę tego jest, teoretycznie jest wybór, kwestia kasy i sprecyzowanych potrzeb ... teoretycznie.

    Rzeczywistość jednak jest inna i szlag może człowieka trafić. Nie jest tak?

    Ja wiem że potrzebuję obiektyw - szeroki zoom, wiem, że powinien być jasny (m.in. fotografia ślubna - kościoły, pomieszczenia, itp.), wiem , że powinien mieć w miarę szybki AF i w miarę trafny AF.
    I tu zaczynają się schody...
    Jeden nie trafia w cel, choć w kadrze nie ma nic innego, drugi zabija aberracją, dystorsją, winietą, FF/BF'ami, itp, trzeci za krótki, za ciemny, czwarty za wolny, za mało wytrzymały, piąty za drogi (w sensie cena/jakość/możliwości), i tak można by w kółko/kwadrat.

    Czy tyle problemów tylko dlatego że mam dSLR'a Canona?
    Czy może dlatego, że za dużo naczytałem się tych testów na stronach PL/EN i opinii na forum tym czy innym?

    Powaga, można zgłupieć w ciągu kilkunastu godzin wertowania treści.

    A ja potrzebuje tylko jeden 'zwykły' obiektyw - szerszy zoom, który pozwoli mi, w miarę możliwości, na swobodne potraktowanie tematu fotografii okolicznościowej, z naciskiem na ślubną.

    Kasa? OK, jestem w stanie dać te dwa pięćset czy dwa osiemset, tylko za co? za który ?? Kupię L'kę, ale boję się, że długi koniec będzie za krótki, a f4 będzie momentami za ciemno, kupię tamiego, ale boję się , że AF będzie strzelał gdzie popadnie, kupię Sigmę, ale boję się, że czekając na AF zasnę i obudzę się na kolejnej mszy, itd...

    Myślałem też o innym wyjściu - dwa obiektywy, ale tu już kasa ma znaczenie.
    Bo te 2500-2800 to max nad maxami. I koniec kropka.

    Od razu zaznaczam, że długi zoom mi nie jest potrzebny, bo takowe szkiełka posiadam, więc chodzi mi tylko o szerszy zoom do mojej 350'tki.
    Lampa zew. też jest, więc doświetlać też mogę.
    Umiejętności tez są, ponieważ "już to robiłem" wcześniej, tyle, że gorszymi obiektywami i żadnym z powyższych.

    Czy ktoś z Was znalazł na to jakieś dobre wyjście? Jakiś może złoty środek? Albo chociaż pozłacany ?

    Bo już sam nie wiem co mam robić.

    Pozdrawiam,
    T.
    Ostatnio edytowane przez TOMMYx ; 18-01-2007 o 18:16
    Pozdrawiam,
    T.

    --
    "Życie jest krótkie, sztuka długotrwała, sposobność ulotna, doświadczenie zwodnicze, osąd trudny."

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •