Mam 70-200/2,8 i miałem okazje pobawić się kilka chwil 100-400L.
Zrobiłem identyczne ujęcia (to samo miejsce, te same nastawy 5,6, iso 200, s/1200 -40D). Zrobiłem kilka zdjęc by wykluczyć błąd AF czy drgań ręki.
Po przyjściu do domu zrobiłem porównanie powiększyłem zdjęcie z 200mm do wielkości z 400mm ( dla dokładności zrobiłem to na warstwach) i ku mojemu zdziwieniu powiększenie z 200mm miało więcej szczegółów, lepsze kontrasty itd niż to z 400mm bez powiększania.
Niestety nie miałem okazji zrobić więcej próbek na innych f np 6,5:8:11.
Może ktoś z was porównywał te dwa szkła w ten sposób.
Pasowało by mi 400 mm ale jak mam go przymykać do 8 by uzyskać to co mam z powiększenia z 200 to niezbyt mi sie uśmiecha nosić dodatkowe kG i wydawać tyle forsy.