Zgodzilbym sie...
Pytanie jest problematyczne, bo roznice pomiedzy body nie da sie sprowadzic do poziomu szumow, czy nawet rozpietosci tonalnej. Gdyby tak bylo, to faktycznie 1V bylby tak samo dobry jak 3000.
W takich testach jak proponujesz zdjecie z 350D byloby identyczne jak z 20/30D i (prawie) identyczne jak z 1D2.
Poniewaz wielkosc matrycy ma znaczenie np przy subtelnych przejsciach tonalnych, da sie przy takim teoretycznym tescie i odpowiednim doborze tematu wykazac, ze 5D i 1Ds2 zrobia lepsze zdjecie, niz inne cyfrowe lustrzanki Canona, Nikona, Pentaxa czy Sony itp (pomijajac takie lustrzanki jak w linku).