Czyszczenie fotek jako skutek zasyfionego CMOSa

[pedro_k]

Nie doszukalem sie tego tematu..

Macie jakies automatyczne metody na pozbywanie sie syfu ze zdjec?

Gdyby byla juz wczesniej dyskusja na ten temat.. prosze o linka..

[mattnick]

tak...stempel w PSie

[pedro_k]

tak...stempel w PSie

Automatyczna metoda.. hmmm

[qwerty1237]

Szukajcie a znajdziecie: http://canon-board.info/showthread.php?t=17005

[pedro_k]

Szukajcie a znajdziecie: http://canon-board.info/showthread.php?t=17005

no dobra.. kilka informacji o 400D i o czyszczeniu matrycy przy uzyciu pralki... ale to nie odpowiec na moje pytanie

[qwerty1237]

Czytaj dokladniej :-)

W przypadku uporczywego brudu ktory az tak Ci nie przeszkadza w rachube wchodzi takze funkcja mapownia syfu. Wlaczasz funkcje w menu, pstrykasz fote jakiejs czystej sciany i aparat zbiera indormacje gdzie jaki syf w jaki miejscu siedzi. Informacja ta zostaje dolaczona do rawa i przy wywolywaniu canonowskim softem wszystkie sysfy zostaja maskowane.