zdjęcia w Lubelskiej katedrze

[nero30]

Witam wszystkich forumowiczów

Za 2 tygodnie odbędzie się ceremonia ślubna mojego przyjaciela w KATEDRZE LUBELSKIEJ, poprosił mnie o wykonanie zdjęć podczas ślubu, jestem fotografem amatorem i nie mam doświadczenia w zdjęciach w kościele, wiem że najlepiej jak by podszedł do tego zawodowiec ale czasy są jakie są i zdjęcia muszę zrobić ja, proszę o pomoc w następujących kwestiach:
1. mam lampę 580ex, lepiej dokupić stofen czy soft box firmy lumiquest?
2. proszę o wszelkie porady dotyczące samych zdjęć, sprzęt jakiego użyję to canon 30d, tamron 17-50, i ewentualnie stałka 50 1,8 II, mam jeszcze w zanadrzu 70-200 4.0, ale raczej odpada w koś

serdecznie dziękuję za wszelką pomoc

[eternus]

Przede wszystkim zorientuj sie, czy ksiadz celebrujacy uroczystosc nie ma nic przeciw temu, aby fotograf bez certyfikatu z kurii (bo rozumiem, ze Ty go nie masz) fotografowal w kosciele. Niektorzy sie nie zgadzaja.

A co do zagadnien technicznych, to polecam opcje szukaj - bylo wielokrotnie na forum o tym.

[nero30]

całkiem trafna uwaga, z tym pozwoleniem, jak bym wyskoczył z jakimś kompaktem to by było ok, a jak z czymś większym to zaraz kasę zwietrzy, (a tak na poważnie to przecież ja nie wystąpię tam zarobkowo tylko jako "gość weselny", a tacy chyba pozwoleń nie potrzebują?), co do wyszukiwarki to raczej chodziło mi w pytaniu o konkretną poradę co do lubelskiej katedry bo kościół kościołowi nie równy

[eternus]

Zalezy od interpretacji ksiedza - ja bedzie czepliwy, to moze zabronic. Ale to juz musial bys miec strasznego pecha.

[Qbexus]

Ale jak K ma swojego nadwornego pstrykacza to maze byc calkowity zakaz focenia przez inne osoby.

[tombas]

całkiem trafna uwaga, z tym pozwoleniem, jak bym wyskoczył z jakimś kompaktem to by było ok, a jak z czymś większym to zaraz kasę zwietrzy, (a tak na poważnie to przecież ja nie wystąpię tam zarobkowo tylko jako "gość weselny", a tacy chyba pozwoleń nie potrzebują?), co do wyszukiwarki to raczej chodziło mi w pytaniu o konkretną poradę co do lubelskiej katedry bo kościół kościołowi nie równy

Tak stanowi prawo:

"Zawodowi fotografowie i operatorzy sprzętu audiowizualnego, którzy - okazjonalnie lub na sposób stały - zamierzają wykonywać swoje czynności podczas celebracji liturgii, są obowiązani uprzednio ukończyć specjalny kurs zorganizowany przez Diecezjalną Komisję ds. Liturgii oraz otrzymać pisemne upoważnienie miejscowej władzy diecezjalnej” (Komisja Episkopatu Polski ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, Wskazania dotyczące fotografowania i filmowania w czasie celebracji liturgicznych z dnia 5 grudnia 1994 r.)."

a jak piszą koledzy, naprawdę WSZYSTKO zależy od celebransa

[fotoglaf]

Raczej nie używaj w kościele rozpraszaczy na lampę - i tak dużo światła bedzie Ci szło "w powietrze" - daj korektę +1/3 na lampie no chyba że bedziesz robił z bliska - ja wtedy zakładałem na chwilę stofena. Ostatnio też robilem jako gość weselny swoją 350 i starałem się w ogólnych ujęciach - jak najszerzej, czasy 1/60 - 1/100, przysłona w zalezności od ujęcia - od 2.8 do 5.6, iso 800, oczywiście RAW. Nie wiem czy Ci pomogłem - sam jestem amatorem - ale zdjęcia wyszły mi całkiem przyzwoite - używałem tamrona 28-75

[eternus]

Tak stanowi prawo:

[I]"Zawodowi fotografowie i operatorzy sprzętu audiowizualnego, którzy - okazjonalnie lub na sposób stały - zamierzają wykonywać swoje czynności podczas celebracji liturgii

Choc to stwierdzenie wydaje mi sie, ze nalezy interpretowac zgodnie z regulami wykladni systemowej, bo ustawodawca nie prowadzil niestety definicji "dzialalnosci zawodowej".

I to wedlug mnie daje mozliwosc osobom, ktore nie utrzymuja sie z fotografii, tylko sporadycznie wykonuja zdjecia (nawet odplatnie), aby moc legalnie fotografowac bez takiego zezwolenia. Bo kryterium profesjonalnosci sprzetu nie wydaje sie tu byc decydujacym.

Ale oczywiscie te moje przypuszczenia opieraja sie na prawie powszechnie obowiazujacym - a jak wiadomo prawo koscielne jest autonomiczne. Wiec w sumie wracamy do punktu wyjscia - wszystko zalezy od konkretnego czlowieka.

[Vitez]

1. Idz razem z mlodymi do ksiedza (ale oczywiscie nie tuz przed slubem) - niech oni cie przedstawia i powiedza co i jak zamierzasz robic. Czyli ze jestes gosciem, robisz im zdjecia jako prezent slubny a nie zarobkowo.

2. http://canon-board.info/showthread.php?t=7340

3. http://canon-board.info/showthread.php?t=8415

4. http://canon-board.info/showthread.php?t=8953

5. http://canon-board.info/showthread.php?t=10245

6. http://myphotosign.com/szukaj.php i wpisz: ślub

[eternus]

To jest dobre rozwiazanie - w koncu mlodym, ktorzy sa takze jego zleceniodawca (i zrodlem dochodu) to juz prawie na pewno nie odmowi.