A, to sorry. Myślałem, że porównujemy obiektywy. Te porównywalne. A ty bierzesz coś ni z gruchy, ni z pietruchy coś, co ma zero związku z ogniskowymi i jasnością szkła w R-1, byle było obiektywem.
Nie o to chodzi, że chcę tylko tego. Ja wiem dokładnie czego chcę. I taki aparat, jak Sony spełnia moje warunki. A jak przestanie mi kiedyś wystarczać (teoretycznie, bo już od lat wiem, co lubię fotografować i co fotografuję) to go sprzedam i stracę na tym mniej, niż na kupowaniu i sprzedawaniu w kółko drogich szkieł do Canona.Jeśli naprawdę [U]tylko[U] tego chcesz od aparatu to śmiało R1.
"Lustrzanka jest zawsze lepsza od hybrydy" to nie dogmat. Dobrze, że ludzie myślą.I dobrze bo ludzie zaczną się nad tym zastanawiać.
A gdzie ja coś takiego napisałem? Miałem 350D i wiem, że w wizjerze coś widać. Coś, ale na pewno nie głębię ostrości.Na pewno bardziej niż w małpce.![]()
Oczywiście, że nie jest. To jest wątek o obiektywach doskonałych?Hm... Piękna CA na przykładach z dpreview każe w to wątpić. Obiektyw R1 jest dobry ale nie doskonały.
Testy na dpreview pominę milczeniem. Tam lubią Canona i to widać jak diabli. Od testu na dpreview wolę Twoją (i nie tylko Twoją) obiegową opinię o R-1: obiektyw nie jest doskonały, ale jest dobry.
I tą drugą, często cytowaną: za 2500 złotych kupujesz obiektyw, aparat dostajesz za darmo.
J
Zdajesz sobie oczywiście sprawę, że dzięki wyśmiewanemu tutaj ekranowi lcd w Sony nie będziesz się musiał kłaść w mokrej trawie bladym świtem?
Najtańsze R-1 widziałem za 2400, w sklepie, z fakturą i gwarancją. Za te pieniądze kupisz 350D Z kitem (może się machnąłem w którąś stronę, ale niewiele). Tych obiektywów nie da się nijak porównać.Wazne dla mnie jest:
Jakosc i cena przede wszystkim, plus (w mniejszym stopniu) wygoda w uzytkowaniu.
O ergonomii już pisałem. 350d jest ZA MAŁY bez battery packa. Miałem, wiem co piszę. Ręce mam normalne. Zresztą to można sobie sprawdzić samemu.
To akurat były wypowiedzi pozbawione jakiejkolwiek argumentacji, olej jeRybie oko, makro, zdjecia seryjne, duze przyblizenia... fakt swietna sprawa ale jakos sie (narazie) nie widze w fotografii tego typu.
Wypowiedzi w stylu -lustro to lustro a kompakt to zabawka- albo -sony jest dobry w robieniu sprzedu rtv- napewno mi nie pomoga podjac decyzji.
A Canon drukarki. I nic z tego nie wynika.Czyli Sony nie moze zrobic dobrego aparatu, bo oprucz aparatow robi telewizory?
Oczywiście, że nie jest. Pamiętaj, że to forum Canona, grząski teren...Kompakt (cyfrowka), R1, ktora jest wyposazona w bardzo podobne funkcje do canona 400d nie bedac lustrzanka jest zabawka?
Bo to jest największa (i oczywiście nie jedyna) wada Sony. Dla mnie nie, dla Ciebie tak, dlatego ja zbieram jobyDuzym ograniczeniem jest brak mozliwosci rozbudowy sprzetu w przyszlosci z tym sie zgadzam i to dla mnie jest najwiekszy dylemat.
A najśmieszniejsze jest to, że nie mam i nigdy nie miałem Sony (oprócz telewizora i Playstation)
Daj znać, co kupiłeś, sam jestem ciekaw.
J