Nie wiem czy cos wniose nowego do dyskusji, ale gdzies czytalem przestrogi przed kupowaniem podejrzanie tanich Sandiskow. Wyszla masa podrobek z Chin z logo Sandiska. Sprawdzie co siedzi w waszych aparatach, bo widac ze mozna sie naciac :/
Nie wiem czy cos wniose nowego do dyskusji, ale gdzies czytalem przestrogi przed kupowaniem podejrzanie tanich Sandiskow. Wyszla masa podrobek z Chin z logo Sandiska. Sprawdzie co siedzi w waszych aparatach, bo widac ze mozna sie naciac :/
A jego karta żyje? Bo moja niestety nietczyżby kolejny zbieg okolicznosci kumpel używał identycznej karty
Ale moja na 100% była oryginalna![]()
Dziś przedstawiciel SanDiska na mój region zabrał osobiście kartę do serwisu w Poznaniu. I obiecał, że przetestują ją na wszelkie możliwe sposoby.