Mnie udało się zrobić tą fotkę: http://img371.imageshack.us/my.php?image=srubki8zh.jpg
za pomocą Heliosa 44M-4 z trzema pierścieniami. Niestety przy tej ilości pierścieni GO jest bardzo mała- śrubka w tle była około 1 cm od pierwszego planu.
Mnie udało się zrobić tą fotkę: http://img371.imageshack.us/my.php?image=srubki8zh.jpg
za pomocą Heliosa 44M-4 z trzema pierścieniami. Niestety przy tej ilości pierścieni GO jest bardzo mała- śrubka w tle była około 1 cm od pierwszego planu.
watek sie odswiezyl :-) a tu prosze jakies pytania byly... prace trwaja nad przeniesieniem automatyki z powodu niewywiazywania sie 'dostawcow podzespolow' :-) Kavoo wie o co chodzi :-)... jak zamawialem plytki to mi zrobili wiecej niz zamowilem bo sie pomylili i dwa komplety (na jednej kliszy) po dwie plytki kazdy dalo im osiem plytek :-)... wiec jak by co to mam dwa komplety plytek do sprzedania po kosztach czyli po 40 zl trzeba pamietac jeszce o tym ze do budowy potzrbny jest pierscien z przeniesieniem automatyki soligora oraz pierscionki od tokarza... ktore sa w tej chwili brakujacym ogniwem :-(
No ja dzisiaj próbowałem robić 2-złotówkę na 350D i odwróconym kicie... nawet nieźle się to prezentuje... niestety GO bardzo małe, 1 mm itptrzeba próbować...
Ostatnio edytowane przez mattnick ; 17-11-2006 o 01:50
30D, C 17-40 f4 L, 50 f1.8, 70-200 f4 L, 430 ex, oraz -=iii=<)
CZYTAĆ I PAMIĘTAĆ !!!!
Prosze mi powiedzic jaki jest najlepszy zestaw do zdjec makro. Chodzi mi o canona s3is. Chcialbym kupic raz,ale dobrze.
Z gory dziekuje.
Tak się składa mikrofotografie, aby uzyskać dużą głębię ostrości. Do tego służy specjalistyczne oprogramowanie (np. Automontage firmy Syncroscopy), ale można też korzystać z innych programów, np. Helicon Focus lub CombineZ (ostatni jest darmowy!). Technikę składania z stosu wykorzystać można również w makrofotografii, ale wymaga to wykonania serii zdjęć z tej samej pozycji, jednak różniących się położeniem punktu ostrości (ostrzenie manualne). W praktyce do żywych obiektów (np. owady) techniki tej raczej nie da się zastosować (a szkoda!). Przypuszczam, że już w niedalekiej przyszłości pojawią się takie aparaty (lub obiektywy), które umożliwią automatyczne wykonanie serii zdjęć, z których następnie zostanie złożony obraz wynikowy o bardzo dużej GO. Przy okazji wrzucę kilka fotek wykonanych techniką składania z wykorzystaniem zautomatyzowanego mikroskopu stereoskopowego.
Swoją drogą znacznie ciekawsze efekty w porównaniu z tradycyjną „jednoobiektywową” fotografią można uzyskać wykonując stereopary. Do ich oglądania niezbędne są albo specjalne okulary stereoskopowe lub, gdy wykonaliśmy stereoparę metodą anaglifową, okulary z filtrami czerwonym i cyjan. Wygodniejszym, ale niestety jak dotąd bardzo drogim rozwiązaniem do oglądania obrazów w trójwymiarze są monitory autostereoskopowe LCD. W innym wątku (o tabletach graficznych — tu link: http://www.canon-board.info/showthre...981#post276981 ) zamieściłem fotkę, gdzie na drugim planie widoczny jest taki monitor autostereoskopowy, a na nim wyświetlony jest trójwymiarowy obraz obserwowanego wówczas przeze mnie chrząszcza (obraz z specjalnej kamery stereomikroskopowej).
Tu przykładowy obrazek wynikowy (fragment pokrywy chrząszcza z rodziny biegaczowatych w powiększeniu roboczym 150x; wymiary w naturze: około 1,5 x 2 mm) złożony ze stosu 27 obrazków cząstkowych: http://img216.imageshack.us/img216/3540/plpkrkr3.jpg
Sprzęt: stereomikroskop Leica MZ 16A z obiektywem planapo 1x i stereomikrofotokamerą IC 3D.
Oprogramowanie: LAS 2.5.1
W uzupełnieniu:
Mocne przymykanie przysłony, niezależnie od tego czy będziemy fotografować z lampą, czy nie tylko w teorii zwiększy GO. W praktyce zwykle okazuje się, że w takich przypadkach dochodzi do ugięcia światła na krawędziach przysłony i w efekcie uzyskuje się obraz rozmyty. Przymknięcie przysłony do wartości 22 powinno być górną granicą, ale lepiej jest zjechać w dół o przynajmniej jeden stopień.
Tak, jest wyspecjalizowana, a polega to na odmiennym korygowaniu obiektywów makro względem normalnych. Pierwsze korygowane są „do bliży”, a drugie „do nieskończoności”. Z tego powodu jeżeli zwykłym obiektywem chcesz wykonać dobre makro w skali odwzorowania powyżej 1:1 powinieneś mocować go na mieszku lub pierścieniach odwrotnie. Zaleca się odwracanie obiektywu już od skali odwzorowania 1:2.
Wlasnie zastanawiam sie jakie efekty bym uzyskal z mieszkem z prznoszona automatyka EOS oraz szklem 70-200/2.8L.
Jak by wygladala GO oraz maksymalne powiekszenie.
Odpowiedź jest prosta: krotność długości ogniskowej jest punktem wyjścia do obliczenia skali odwzorowania, i tak przy ogniskowej 70 mm skalę odwzorowania 1:1 uzyskasz przy 70 mm wyciągu. Analogicznie dla 200 mm skala 1:1 to 200 mm wyciągu. Obiektyw ustawić należy do dali (nieskończoności). GO dla poszczególnych skal odwzorowania, wartości przesłony i długości ogniskowych możesz odczytać z tabel. Ale nie jest to dobry pomysł podłączać do mieszka zoom 70-200! Ten obiektyw, podobnie jak i inne zoomy nie za bardzo się nadaje do makro. Jak wcześniej pisałem, aby uzyskać zadowalający efekt musiałbyś obiektyw zamocować w pozycji „retro”.
Ostatnio edytowane przez Pogonus ; 13-02-2007 o 23:50
Zawsze moze podpiac do mieszka 50/1.8
Czemu sie ta 70-200 zbytnio nie nadaje ??
Ostatnio edytowane przez Sekal ; 14-02-2007 o 00:04