Cytat Zamieszczone przez jatzzek Zobacz posta
(...)To ze jest zaprojektowany pod cropa oznacza tylko tyle, ze pole krycia "obrazem" jest mniejsze niz FF (36x24mm) ale wystarczajace zeby pokryc APS-C (22.5x15mm). Sam uzywalem tego Tamrona na EOS 33 i jedyna niedogodnosc polegala na tym, ze musialem pozniej w PS wyciac ten obszar klatki ktory byl zaciemniony "mega-winietowaniem". EF-S to idiotyczny wynalazek Canona... ktory tlumaczyl wprowadzenie tego rozwiazania przystosowaniem do potrzeb fotografii cyfrowej (ze niby mniejsze aberracje chromatyczne mialy byc itede). Oczywiscie kiedy widzimy takiego 17-85 EF-S no to jasne jest, ze to byly Canonowskie brednie. Tym bardziej byly to brednie jesli zobaczymy jakich obiektywow uzywaja ludzie majacy cropy (czyli wszystko oprocz 5D i 1Ds). Sorry ale EF-S, czyli wysuniecie dupki i uniemozliwienie ludziom podpinania takich obiektywow do bagnetu EF, to jakas pomylka. A raczej calkiem niezly pomysl na zarabianie pieniedzy
Tak czy tak ten tamron do pełnej klatki się nie nadaje. A na mocowanie EF-S bym tak nie bluzgał. Powód wprowadzenia był zupełnie inny niż piszesz. Po prostu była to jedyna możliwość obniżenia ceny optyki szerokokątnej pod cropa. Inaczej trzebaby stosować drogie pełnoklatkowe szkła. Taki kit 18-55 pod pełną klatkę pomijając już ciężar i wymiary musiałby kosztować z 2000 - to prawie tyle co korpus. Jakoś musieli z tego wybrnąć i po to zrobili EF-S.