Cytat Zamieszczone przez leon28 Zobacz posta
podziel sie z nami, jesli oczywiscie nie jest to tajemnica, informacja, co to byly za modele.
Leon w stopce widze ze masz D200, tu już dużo zostało zmienione..
co do moich modeli to D50 prywatnie i D100 i D70 i 70S
kiedy robiłem seriami jakieś wydarzenia sportowe to czesto zdarzało się ze po dwóch, trzech klatkach AF szukał punktu, po drugie barwy.. nawet WB typu PRE pozostawiało wiele do życzenia (przynajmniej dla mnie) często było tak że wychodząc w plener lub do pracy po czyszczeniu sensora wracałem ze zdjęciami i już miałem kropki na matrycy, nigdy zresztą nie udało mi sięjej tak wyczyścic żeby była idalne,Nikony sa po prostu kiepskie w szczelności..
Miałóem również przypadki że samo lustro klapnięciem potrafiło zabrudzić sensor, w środku nikon jest wyłożony dziwnym papierem z wierzchu przypominającym wykładzine i nawet jeśli wyczyściłem matryce to kurz zebrany w tej wykładzinie przy klapnięciu lustrem spadał na matryce, szlag mnie trafiał.. fotografując w pomieszczeniach na wysokim ISO żaden z wymienionych modeli nia radził sobie, zawsze były cyrki z szumami i wspomnianym wyżej WB, pomiar światła nawet spot równiez rzadko kiedy mnie zadowalał mimo iż nie jestem wymagający, w skrócie lubię te aparaty, mam sentyment bo to pierwsza moja lustrzanka cyfrowa, marzy mi się w przyszłości D2X ale póki brak funduszy pozostanę przy Canonie który jest po prostu dużo lepiej skostruowany i oferuje naprawdę więcej pomimo tandetnego wyglądu z zewnatrz.. (mowa o 400D)