Cytat Zamieszczone przez albercikk Zobacz posta
Skipper Większość życia spędzam w mieście + kilka wyjazdów w roku na łono natury .. czasami dalsze czasami bliższe, ale wypadów na pustynie czy innych ekstremalnych warunków nie planuje .. chociaż nie wykluczam lubię przygody, natomiast nie ukrywam że chciałbym sprzęt w miarę solidny, żebym nie musiał się bać że parę kropel deszczy, śniegu czy zmiana temperatury spowoduje pad sprzętu, puszka więc musi być solidna i trwała, ale bez przesadny nie wymagam kewlarowych obudów i uszczelnień na poziomie kosmicznej dokładności.

ja na razie robie jak widac 30D i mimo braku uszczelnien jakos daje rade(odpukac a w razie naprawde ekstremlnych warunków wyciągam mojego niesmiertelnego analoga z duszą ) wiec też da sie przezyc bez kosmicznych technologii... choc przyznam ze kupiłem ten aparat w zasadzie by zobaczyc co cyfra moze bo wczeniej bardzo długo sie przed cyfrą wzdrygałem... i nie jest źle


Cytat Zamieszczone przez albercikk Zobacz posta
Poczytałem trochę o 5D no i smakowity ten sprzęt ale cena…..choć z drugiej strony trzeba to przemyśleć…bo może warto oszczędzać ze dwa lata (do tej pory robić na tym co jest) i kupić takiego cukierka lub jego nadstępce.
jesli rzeczywiscie mozesz sie wstrzymac i doskąłdac to by było bardzo rozsądne...

wszyscy tu licza na pojawienie sie EOSa 3D i jesli byłby to aparat podobny do analogowego poprzednika, wyposazony w w kilkudziesięcio polowy AF kontrolowany źrenicą, matryce z 5 (lub podobna FF), wzmocniona konstrukcje (z abramsa najlepiej ) i cene utrzymaliby w granicach rozsądku czyli gdzies w okolicy 5D(naiwny jestem?) to ja bym naprawde nie potrzebował nic innego...

mysle iż rozwiązałoby to wiele ludzkich dylematów spowodowanych pojawieniem sie Nikona D200