Cytat Zamieszczone przez albercikk Zobacz posta
.... w Rawach czy Canon ?
Powszechna jest opinia iż porównując Canona i Nikona z podobnego przedziału cenowego to jeśli chodzi o poziom szumów w plikach Jpg to Canon znacząco odstaje na + .
Interesuje mnie natomiast jak wygląda sprawa jeśli chodzi o Rawy, wiadomo tu już oprogramowanie aparatu nie stosuje odszumiania, więc ciekawi mi czy przewaga w plikach Raw w ogóle istnieje (porównując modele z tej samej półki) a jeśli istnieje to jak jest duża.
Czy znacie może jakieś testy w necie gdzie było by porównanie szumów na Plikach Raw a nie Jpg z różnych puszek ?
Pozdrawiam
Ostatnio wiele czasu poświęciłem na "badanie szumu" w RAW-ach W .jpg nie badałem, bo tam nie ma nigdy pewności co się bada. Więc wygląda to w/g mnie tak: Do ISO 640 szumy są na oko podobne w N i C. Potem w N są większe. C jednak ma inne szumy i pomimo że mniejsze to szumy N na 1600 są ładne, nie denerwują wzroku. Szumy w C są trochę jakby innego typu. Nie przypominają ziarna analogowego, a raczej określił bym to jako skupiska bakterii Te skupiska bakterii występują też na małym ISO. Nie tu leży jednak problem moim zdaniem. Osobiście uważam (TYLKO prywatna opinia), że C ma dużo lepszy filtr dolnoprzepustowy. Zdjęcia są ostrzejsze, mają więcej szczegułów. W N jest niby OK, ale zawsze jednak coś mi tam nie pasuje. Gdybym potrafił to najchętniej bym wywalił to paskudne szkiełko z matrycy. Wolę morę niż mydło. Ten paskudny filtr bezczelnie ucina tą kropeczkę nad " i " burząc mój święty spokój.