
Zamieszczone przez
akustyk
ISO w celowniku
spot, duzy telewizor, histogram RGB,dobrze rozwiazany MLU
dla mnie wielkie roznice kiedy sie robi zdjecia. ilosc punktow AF czy fps-ow mnie osobiscie wali, a odpowiednio: niezawyzanie czulosci, wygoda pomiaru swiatla, mozliwosc obejrzenia zdjecia (nie zenujacego znaczka pocztoweg), oceny optymalnosci naswietlenia czy wreszcie nie marnowanie zdjec przez 3s blackout - owszem robia roznice
to sa duze roznice w praktyce. w folderze moze nieefektowane, ale w plenerze mocno zauwazalne