a czy wie ktoś jak to wygląda w Europie i w USA? Z tego co pamiętam, to aktualnie w sprzedarzy dslr prowadzi Europa z jakimiś 35% rynku, następnie USA chyba nieco powyżej 30% i Japonia z kilkunastoma procentami. Dla mnie bardziej istotny wpływ na politykę Canona ma właśnie sytuacja w tych dwóch największych regionach.

A to że w lutym powinien się pojawić następca 30D to nic dziwnego, dokładnie jak Canonowski kalendarzyk wskazuje. Aż dziwne, że nie przyśpieszyli jesienią sprzedając 400D z 10Mpx matrycą jako konkurencję dla 30D. Mam nadzieję, że to nie przez zimną rachubę, ale że pracują nad czymś ciekawym.