To jest bzdura. Tak czy siak tylne elementy obiektywów mają zwykle średnicę mniejszą niż przekątna matrycy FF, więc o telecentryczności nie może tu być mowy. Tak samo możnaby powiedzieć, że Canon jest bardzo "nietelecentryczny" z uwagi na b. małą odległość flanszy od matrycy, co bardzo zwiększa kąt padania światła na skrajne partie sensora - przez co ma gorszy współczynnik telecentryczności (w przypadku Leci M8 Kodak specjalnie opracował matrycę ze zmiennym dystansowaniem mikrosoczewek, by skompensować niski współczynnik telecentryczności, charakterystyczny dla dalmierzowców). Jednak jakoś specjalnie nie przeszkadzało to Canonowi w skonstruowaniu FF-a, pominąwszy bzdurki typu "efekt rurki"