tyle ze zdjecia z sygnatura maja trafiac do publikacji na portalach spolecznosciowych oto mi tylko chodzi, mlodzi nie maja z tym porblemu, grzecznie prosze czy moga zamieszczac zdjecia z dodatkowego katalogu, to nie wiem po co o tym dyskutowac, kazdy wporwadza wlasnie prawa i nimi sie rzadzi...
dobry sprzęt jeszcze lepszy fotograftylko tyle potrzeba
"galeria zdjęć artystycznych" www.bandit.digart.pl
ja proponuje podpisywać tylko małe zdjęcia podglądowe zdjęcia, które oddajecie na DVD obok dużych, bo komu z młodych będzie sie chciało zmniejszać zdjęcie na NK jeżeli ma już gotowe małe??
ja tak zaczne robić![]()
Fotografia to pasja, moj Blog o fotografi, fotograficznie o wszystkim.
Przemek, ja wcale nie napisałem, że to źle czy niewłaściwie. Skoro osoby zainteresowane robią to na Twoją prośbę to wszystko jest w porządku. Jak obserwowałem swoje zdjęcia u ludzi na NK to też niektórzy podpisywali w opisie, a przede wszystkim dawali link do galerii w sieci, którą robię każdemu.
Chodziło mi tylko o to, że nie powinno się tego robić na siłę. Ale z tego co piszesz daleki jesteś od tego.
chyba czytasz co drugi wers, wyraznie napisalem ze prosze o umieszczanie miniatur no to jak na sile?
pozatym wiem jak niektory pomniejszaja zdjecia i co z tego wyhodzi, a mi podpisanie i zmiejszenie 300 zdjec zajmie max 10 min to czemu z tego nie korzystac i wcale nie na sile a raczej zeby propagowac siebie i widziec ze zdjecie jest podpisane...
dobry sprzęt jeszcze lepszy fotograftylko tyle potrzeba
"galeria zdjęć artystycznych" www.bandit.digart.pl
A co w sytuacji w ktorej uzytkownicy lubiacy "bawic sie programani graficznymi" zamieszczaja na NK lub innych portalach przerobione przez nich wasze zdjecia (zwykla zmiana saturation lub zabawa w wyrzucanie niektorych kolorow moze juz dac bardzo kiczowate efekty) i gdy jest tam wasze logo to wychodzi na to, ze zdjecie wasze, a wielu uwaza, ze jak ma zdjecie to moze go zmieniac jak chce.
grzecznie wtedy proszę o usunięcie takich kwiatków (ostatnio 2 takie przypadki że ledwo poznałem zdjecia) raz dZiewcze usunęło bez słowa drugi raz rozpoczęła sie dyskusja i musiałem powołać sie na prawa autorskie. Po 2 dniach młoda przeprosila że nie wiedziała po czym usunęła zdjęcie, po czym usunęła mnie ze znajomych..a wszystko w miłej atmosferze sie odbywało i bardzo delikatnie jak z jajkiem postepowalem bo przecież mogą nie wiedzieć. Co do aktualizacji strony- nie robię tego z braku czasu. Drugim powodem,że 90% zleceń mam z polecenia..hmm,a może tyle z polecenia bo nie aktualizuje strony...??
Tylko nie jestes w stanie odnalezc wszystkich swoich zdjec a przy coraz bardziej dostepnych programach graficznych i czasem bezgusciu klientow mozna sobie zrobic fajna antyreklame dajac im zdjecia z logiem (bez loga z reszta tez, bo ktos zapyta o przerobione zdjecie kto robil to powiedza ze ten fotograf - nie beda wspominac, ze troche przy nim majsterkowali- widzialem ostatnio taki przypadek)
Jak sie zabezpieczyc przed taka jawna antyreklama?
Przeraża mnie takie podejście - tropienie klientów na Naszej Klasie. Ja nawet nie mam tam konta : )
Mam wpisane w umowie, że młodzi w wypadku publikacji zdjęć zobowiązują się do podawania nazwy firmy która zdjęcia wykonała. Proste jak ....