Zdjecia ogolnie nie takie zle ale faktycznie jego fotomontaze wymiataja. Mnie najbardziej "podobaly sie"dwa zdjecia: to z wieza eifla (pani mloda jak golabek na niebie) i to jak mlody zwielokrotniony stoi na jakis palikach (zielone tlo). Pozdrawiam
Zdjecia ogolnie nie takie zle ale faktycznie jego fotomontaze wymiataja. Mnie najbardziej "podobaly sie"dwa zdjecia: to z wieza eifla (pani mloda jak golabek na niebie) i to jak mlody zwielokrotniony stoi na jakis palikach (zielone tlo). Pozdrawiam
"Dreams" wymiata :-D Tfurca wzniósł się swoją wizją na wyżyny, ponad wieżę obserwacyjną remizy :-D
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Canon PowerShot S3 IS, Canon Lens 36-432mm f/2.7-f/3.5 IS USM, dekieLek na obiektyw, pasek, Lampa wbudowana SpeedLite, VeLbon CX200, Literatura, Karty pamięci SanDisk uLtra III 2.0 GB, Adapter, CoreL Paint Shop Pro Photo X2, Lenspen mini Pro.
Cytując Marie Czubaszek można powiedzieć ,,Tfurca przez duże Tfu,,
Ostatnio edytowane przez Sławek ; 10-03-2009 o 22:23
Maria Czubaszek... Był taki fajny wątek, ale przyszedł zły moderatori go zamknął.
Przepraszam za OT
Ja zaś się nie zgodzę. Kicz? Może - ale wyglądają te prace na świadome wykorzystanie stylistyki kiczu. Bo czyż jest coś bardziej z definicji kiczowatego niż nasza "kultura ślubna"? Prace p.Roberta, wyglądające na prowokację i swego rodzaju kpinę. Ja bym takich prac na ścianie nie powiesił, ale cieszę się, że ktoś je tworzy.
Fotograf platoniczny
Te prace być może są kpiną, ale trochę w innym wymiarze. Ten człowiek ma straszne braki warsztatowe, przy takim braku umiejętności montaże które robi, przez swoją nieudolność wyglądają dużo gorzej niż mogły by. Nie sądzę że to świadome żarty z konwencji.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
Co prawda nie siedzę w ślubnym biznesie, ale na bieżąco śledzę temat. I nie mogę wprost pojąć, że ktoś ma problem z tym, że mu klient poprzerabia zdjęcia i opublikuje w jakimś serwisie społecznościowym.
Prawdziwa sztuka sama się obroni i nawet jak sobie klient sam zrobi krzywdę w jakimś programiku graficznym, to nie powinno to powodować przymierania przez fotografa głodem. Wszak par młodych ci u nas dostatek. A jak ktoś skupia całą swoją energię na tworzeniu wydumanych paragrafów do umowy i wertowaniu stron internetowych w poszukiwaniu swoich sknoconych zdjęć, to - jak tu ktoś ostatnio pisał - niech po prostu nie robi zdjęć.![]()
Mój sprzęt: szara karta na smyczy | aluminiowa drabinka z dwoma stopniami | statywik na 11 cm | 2 filtry UV | pudełeczko ochronne na kartę pamięci | jedna karta pamięci | druga karta pamięci | trzecia karta świętej pamięci | pilot z antenką | dyfuzor | druga wersja dyskoteki 580 EX z doniczką na kwiaty lightsphere | musztardówka 50 mm 1.4 | jasny 24-70 | jasne i stabilne 70-200 z najdłuższą nazwą | 1 Duży Marek Trzeci.
dobry sprzęt jeszcze lepszy fotograftylko tyle potrzeba
"galeria zdjęć artystycznych" www.bandit.digart.pl
A google zlicza wejścia na stronę.
W końcu zostałem zauważony ;-)
hmm, które, może by na priv.
standard - nie sądzę.
klient nasz Pan ;-)
A i nikt jeszcze nie zauważył że robię Nikonem ;-P
pozdrawiam
Tfurca btw gdybym to wcześniej przeczytał pewnie miałbym fajniejszy nick.
Ostatnio edytowane przez roberto603 ; 13-03-2009 o 11:11