A mnie się wydaje, że większość z Was nie widzi istoty problemu...

Nie rozchodzi się wszak o to, ilu fotografów robi chałę - bo tych są miliardy.
Rzecz idzie o to, ile młodych par nie ma kompletnie żadnego gustu ani wyczucia estetyki - w końcu to oni "tworzą" portfolia tych fotografów. Pomyślcie, ile młodych małżeństw każdego dnia zasila portfele fotoziutosławów -> ziutosławy zasilają swoje portfolia -> ich portfolia zasilają nasze dyskusje na forum

Żyjemy niestety w takiej dzielnicy świata, gdzie plastikowa Matka Boska i kolorowa ramka wokół zdjęcia zawsze wygrają z najsłabszym nawet dziełem sztuki.