Kicz Project - zdjęcia ślubne

[terminator]

Może ktoś z Krakowa zaczyna powoli kosić konkurencję.

Czy mnie się wydaje, czy ktoś podmienił zdjęcia na serwerze?

[kusy]

No wiesz, jestem z pod Kalwarii Zebrzydowskiej więc jeden taki odwiedzał nas dość często

...domyślam się , znam operatywność..
.....faktycznie - foty podmienione- sepia jednak została - pewnie linki z wątku zostały, a MYST pozmieniał u siebie na stronce i linkuja się innne..już wiem dlaczego nie pojawił się w wątku od wczoraj - był zajęty

[myst]

no faktycznie fotki się podmieniły, bo robiłem update na stronie. I faktycznie troszkę mi zeszło, więc się nie pojawiałem
W sumie troszkę mnie cała ta akcja z zakwalifikowaniem moich fot do 'kicz Project'u ' zmobilizowała do uaktualnienia strony, do ktorego się już jakiś czas przymierzałem

!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

...a nie przejmuj się - wiesz jak wzrośnie oglądalność Twojej strony - sam przed chwila byłem...:smile:

W sumie racja - ponad 100 wejść z Canon-board'a, czyli jakieś 60% wczorajszego ruchu na stronie

[gushman]

Hehe, a to dobre z tą podmianą. Bo tak patrzę i patrzę na te foty, ale jakoś kiczu w nich nie widzę. A tu się dowiaduję, że to nie te co się pierwotnie pokazały.

Trochę szkoda, że taki syfek robi się w tym wątku i stał się on miejscem potyczek konkurujących fotografów. Zwłaszcza, że pewnie ich klienci tu nie zaglądają.

[myst]

wiesz najgorsze że ja nawet nie wiem kto by chciał ze mną konkurować powiedzmy 'bezpośrednio' i kto mogłby robić takie akcje... Nikomu też sięchyba za bardzo nie naraziłem, więc tego trochę nie rozumie.
A co do podmiany - zrobiłem update strony to się same podmieniły...

[wojkij]

Juz sie nie bawcie w teorie spiskowe - zdjecia byly potworkowate wiec ktos mial sluszne podstawy by je tu wstawic - niezaleznie od zamiarow.

[terminator]

Juz sie nie bawcie w teorie spiskowe - zdjecia byly potworkowate wiec ktos mial sluszne podstawy by je tu wstawic - niezaleznie od zamiarow.

Taaa... To był czyjś pierwszy post i nie logował się od tamtej pory. Może któryś z naszych kolegów nie chciał się ujawniać i założył drugie konto, żeby zrobić myst'owi numer. Nie chodzi o zdjęcia, które były, jakie były.

[wojkij]

Pewnie poprostu ktos nie chcial sie wdawac w forumowa wojenke - ludzie slabo znosza krytyke i pozniej wyrastaja wielgachne watki w pralni

Rozwazania o nieuczciwym konkurencie mialy by sens gdyby ktos zdjecia specjalnie oszpecil czy przypisal autorstwo gniotow kogos innego - a tutaj ktos (anonimowo pewnie z powodow wymienionych w pierwszym akapicie) wstawil bardzo slabe zdjecia z oficjalnego www, myst moze miec pretensje tylko do siebie ze mial na stronie takie - pewnie antyczne - kwiatki

[myst]

wojkij ja pretensji do nikogo nie mam - tak jak piszesz - publiczna strona , publiczne forum.
Fot też nie bronię (choć kiczowate wg. mnie nie są, ale to moja opinia...)
Zastanawia tylko cel tej akcji i styl jej przeprowadzenia.
Napisz jeśli się mylę: jeśli krytykujesz czyjeś foty, to raczej nie robisz tego anonimowo, bez podania podstaw swojej oceny, prawda? Bardzo łatwo wrzucić czyjeś foty do takiego wątku - jednego wora domalowanymi tęczami i murkami w studiu z prześcieradła...
Proponuję ciekawy eksperyment:
Popatrz na swoje foty, i zastanów się, czy nie ma takich które ktoś mógłby nazwać kiczem (albo wrzucić do wątku jako kiczowate). Jeśli np. ktoś wrzuciłby któreś z Twoich fot do takiego wątku, bez uzasadnienia, to czy byś ich jakoś (i jak bronił)?
Prawda, moim zdaniem jest taka, że każdy fotograf ślubny (nawet Ci najwspanialsi) ma foty które w jakiś sposób o kicz się opierają, ale wrzucanie ich w takim stylu do tego wątku, to nic innego jak próba zmieszania kogoś z błotem, ewentualnie poprawienie sobie samopoczucia.
Powtarzam nie mam pretensji - całą ta sprawa jest tak na prawdę dla mnie żałosna.
pozdrawiam
Maciek

[wojkij]

Klientow masz, satysfakcje z wlasnych zdjec tez pewnie masz - jest sens sie przejmowac i roztrzasac to tylko dlatego ze ktos wytknal Ci ze zawieruszylo Ci sie na stronie kilka kwiatkow? To jest niszowe forum, opiniami ludzi zza kabelka nie ma co sie kierowac a sam watek urosnie pewnie do stu i wiecej stron zakrywajac niepotrzebny smrodek.

W kazdym razie przemyslalem sprawe i jednak masz racje ze to nie miejsce na takie wytykanie - watek mial byc z zalozenia smieszny i niepotrzebnie na cel wzieto aktywnego uzytkownika - to oczywiste ze nikt z czegos takiego uciechy miec nie bedzie.

No nic, bylo minelo - prosimy o nowe kwiatki