Nie czepiajmy się słówek bo nie ma to sensu.
Ok, w życiu nie nagrałem ani 3 sekund filmu, a jednocześnie mogę jednym tchem wymienić filmy które prezentują poziom dna. Dlatego że widziałem też dobre filmy, i mam punkt odniesienia. I dotychczas takie podejście sprawdza się idealnie w roli jakościowego durszlaka.
To tez zły argument. Po co mam robić słub, żeby go ocenić na zdjęciach? Jeśli bym sobie kpił z kogoś, że fotografowanie ślubów jest banalne, proste i nie wymaga wysiłku, a każdy kto sobie z tym nie radzi jest za chudy w uszach; ok, wtedy ten argument jest jak najbardziej na miejscu, bo ma zaprzeczyć mojej tezie i udowodnić, że to faktycznie ciężki kawałek chleba, ale niestety nijak ma się robienie ślubów do ich oceny.. No, chyba, że sami je robilismy, to patrzymy na nie nieco inaczej..:grin:
Pozdrawiam
Canon PowerShot S3 IS, Canon Lens 36-432mm f/2.7-f/3.5 IS USM, dekieLek na obiektyw, pasek, Lampa wbudowana SpeedLite, VeLbon CX200, Literatura, Karty pamięci SanDisk uLtra III 2.0 GB, Adapter, CoreL Paint Shop Pro Photo X2, Lenspen mini Pro.
Ad vocem oceny.... jest zasadnicza różnica pomiędzy możliwością subiektywnej oceny "podoba mi się" - "nie podoba mi się"... a oceną że coś jest "złe" lub "dobre". Oceniać możesz zawsze wedle swojego gustu, natomiast twierdzić, że coś jest tandetą czy nią nie jest można tylko jeżeli ma się w tym temacie minimalną wiedzę. Możne Ci się np. PODOBAĆ twórczość Dody lub Ich Troje - bo akurat Ci się podoba i taki masz gust, co nie oznacza, że jest to muzyka wysokich lotów. Można też stwierdzić, że filmy Zanussiego się nie podobają - ale czy to znaczy, że są złe? Stąd też, aby definitywnie stwierdzić, że coś jest kiepskie, złe, tandetne, należy wzbić się ponad swój subiektywizm i spojrzeć na zagadnienie szerzej.
Canon PowerShot S3 IS, Canon Lens 36-432mm f/2.7-f/3.5 IS USM, dekieLek na obiektyw, pasek, Lampa wbudowana SpeedLite, VeLbon CX200, Literatura, Karty pamięci SanDisk uLtra III 2.0 GB, Adapter, CoreL Paint Shop Pro Photo X2, Lenspen mini Pro.
Idąc tym tropem: jeśli kafelkarz położy skopie Ci łazienkę tak że każda płytka będzie odstawać i to pod innym kątem to też mu zapłacisz bez szemrania bo samemu nie masz pojęcia jak się kafelkuje i sam nie zrobiłbyś tego wcale?
Jeśli rozumowaćby tym torem należy bez gadania przyjmować wszytsko co nam oferują/sprzedają wszelkiej maści "fachowcy".
A wracając jeszcze na moment do Kubicy: nie sztuka przejechać się po pustym placu 500-konną wyścigówką, sztuką jest polecieć 55-konnym "Cieniasem" 130 wąską krętą drogą przez las :-)
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Kafelki można jechać codziennie od rana do skutku aż porozumienie klient/wykonawca zostanie osiągnięte lub zmienić wykonawce lub klienta. W przypadku zdjęć ślubnych pewna część zlecenia jest niepowtarzalna. O ile skopany plener można powtórzyć to reportażu z kościoła czy z wesela już nie. I w pewnych przypadkach podane jako przykład odstające skopane kafelki będą musiały się podobać.
Tak na marginesie Zdjęcia Ślubne to bardzo śliska sprawa.
U mnie w mieście to sztuka przejechać byle czym z jednej strony Wisły na drugą szybciej niż w pół dnia...
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Fajny wątek tu macie.
Zapamiętajcie tylko jedną rzecz:fotograf ślubny nie jest wart tyle, ile Wam się wydaje, tylko tyle, ile są w stanie zapłacić za jego pracę klienci. W tej branży poczucie Waszej estetyki ma się nijak do poczucia estetyki płacącego.
I jeszcze jedno. Jak przeglądałem podawane przez niektórych linki, to nie zauważałem często wielkiej różnicy między linkiem, a tym, co pokazane było w stopce postującego. No chyba, że nie załapałem dowcipu i nie wiedziałem, że trzeba się śmiać 2x.
Jarek
I co ja mam odpowiedzieć teraz? Pozostaje tylko powiedzieć za Oskarowym, że wszystko to rzecz gustu klienta i póki on jest zadowolony to nie ma o czym gadać a wątek można spokojnie zamknąć ...
Na koniec dnia prawda jest taka, że odkąd powstał ten temat Wy tracicie czas na bezpłodne wyśmiewanie się a ja, Oskarowy, Cichy i BOHATERZY TEGO WĄTKU podpisują umowy na grube pieniądze i nie tworzą wątków "gdzie 5d2 taniej" czy "łolaboga kryzys idzie, sprzęt drożeje". Chyba już mniej śmieszne?
Szkoda ze 900 postów nie ma wątek "Kreatywne fotografie ślubne..." ale przecież tak łatwo i przyjemnie siąść na tyłku, w ciepłym domu i obrabiać d. ludziom, którzy może nie są geniuszami ale coś próbują robić. Póki klientom pokazują SWOJE prace a klienci to akceptują to co wam do tego?
Ostatnio edytowane przez ripek ; 04-03-2009 o 02:39
Canon G10, WP-DC28, :grin: 5d mkIII:grin: 5d mkI 17-40L 24LII 35L 85LII 580II
Olaboga jakie święte oburzenie.
Czyli wg Was kicz i tandetę trzeba tolerować albo wręcz promować bo takowa się sprzedaje? Dodę i jej twórczość też trzeba przestać publicznie krytykować bo przecież ona przynajmniej próbuje śpiewać i nawet czasami ktoś kupi jej płytę?
Dajcie sobie spokój już z tym nadmiarem politycznej poprawności - z kiczem i tandetą trzeba walczyć, miłość do takowej sama w narodzie nie zginie - i tak już, jeśli chodzi o świadomość artystyczną czy poczucie estetyki, jesteśmy trzy ligi za zachodnią Europą.
Dziwi mnie też to że traktujecie wrzucenie tutaj linku jako automatyczny wyrok na autorze/zdjęciach i przypięcie metki kiczu - fora są chyba właśnie po to by takie rzeczy przedyskutowywać i wymieniać miedzy sobą swoje całkowicie subiektywne opinie.