Kolega zasłużył na złotą łopatę i dziękuje za jej otrzymanie z wyprzedzeniem.
Tak sądzę.
Złotą - chyba platynową - odkopał wątek sprzed niemal 10-ciu lat .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner