Ze względu na specyfikę tego co pstrykamy na 28mm i co np. na 85mm, z jasnym 28mm zawsze będzie gorzej - obiekt na którym ostrzymy będzie po prostu z reguły znacznie mniejszy i "w towarzystwie".
Jakość AF obiektywu nie ma tu wiele do powiedzenia (to tylko bierny element systemu ostrzenia, a akurat rozkazy aparatu 28/1.8 i np. 85/1.8 wykonują z podobną precyzją i szybkością). Ostrość potwierdza aparat i to do niego należy mieć pretensje.
Nie zmienia to oczywiście mojej oceny 28/1.8 w kategorii jakość/cena, jako jednego z najbardziej przedrożonych szkieł Canona.