Miełem ten sam problem - szeroki kąt do FF, a na Lke na razie brak funduszy. Zdecydowałem na 35/2. Może nie uwierzycie, ale foty testowe czy nawet dzieciaki gdzie robimy cropa rzęs w samym centrum kadru w moim przypadku należą do rzadkości. Natomiast dużo częściej główny temat zdjęcia jest gdzieś prawie w rogu, a jak sam miałem okazję się przekonać w 28/1.8 jest mydło i na dużych powiększeniach to widać (cropowanie przy odbitkachy 21x30 to dla mnie też nie rozwiązanie). Jeśli chodzi o szybkość AF to (znbowu pewnie nikt nie uwierzy) ale w zakresie 1m-nieskończoność ostrzy tak samo szybko jak 50/1.4 (i nie wiele głośniej, bo tak na prawde słychać tylko stukniecie silnika w obiektywie a nie 'wiertare' jak niektorzy pomstują. Może Wy robicie dużo fot z odległości mniejszej niż 1m, ale ja raczej unikam przerysowań (chyba że mi na nich zależy, ale to rzadkość).
Podsumowując - dla mnie optycznie na FF to szkiełko (28/1.8) odpada optycznie i radze każdemu przed zakupem pojść do sklepu i zrobić pare fot 35/2.