jaki aparat...

[lortek]

na poczatku prosze o nie linczowanie mnie z powodu tematu :P

wiec przegladalem to forum juz chyba 1000 razy, szperalem w necie na tysiacach stron w poszukiwaniu aparatu dla mnie...
moge powiedziec ze o fotografi juz cos nieco wiem, wiem o co chodzi z iso, przyslona, migawka, obiektywami, czemu pisze tam np. 10x zoom opt. itd itp. czyli te podstawy jakos ogarnalem
mam juz jeden aparacik ale na jego temat nie bede sie wypowaidal :P
wiec z poczatku interesowal mnie aparat z duzym zoomem, (skupilem sie na s3 is), czesto bywam w gorach ostatnimi czasu na wedrowkach i zawsze chcialem moc wykonac dobre zblizenie na szczyty (giewont, kasprowy, czy inne z inncch gor tez..., tak samo jak sprobowac sfotogr. ksiezyc, czy kumpla co biega za pilka czy cos w tym stylu itd. itp.)
no ale po przeczytaniu watku od pani vectra (tu juz zaznaczam ze nie potrzeba mi wklejania linkow do podobnych tematow :P ) w ktorym owa pani zdecydowala sie na G5 to ja sam zaczalem sie zastanawiac na mniejszym zoomem, lecz wiekszej matrycy (fizycznej)... tutaj nikony 8400, 8800, ten drugi juz zoom 8x ale do konca nie wiem ile kosztuje :P ok 2000 PLN mi sie wydaje...
no i kolejny problemik...
mam karte SD 1 gb i akumulatorki AA sztuk 4 po 2300 mah i dobrze by bylo gdyby ten nowy aparat mogl je wlasnie przyjac (dlatego myslalem o s3 is)
...ale... karte moge sprzedac, baterie tez, kupic nowe itd itp. i niby w sumie nawet nie tak zle... ALE.... (!!!) nie chce kupic aparatu za 2 koła z jakims akumulatorkiem lijon czy innym ktory mi sie rozladuje podczas schodzenia np. z dol. 5 stawow i juz nad morskim okiem sobie nie popstrykam....... (czy gdziekolwiek wiadomo gdzie baterie typu AA mozna miec zawsze zapasowe).... tu czytalem o lumixach, wiadomo, reklamy, marketing ale wyczytalem ze bateria by mnie mogla zawiesc...

idealny bylby gdyby mial obiektyw f2.0 (G5), matryce 2,3', RAW (dla zabawy z hdr) (nikon) zoom opt. + AA + karty SD (s3 is) i oczywiscie wiele roznych innych bajerow
i zeby szlo podokrecac rozne filtry polar. i szare polowki

prosze wiec o doradzenie mi jakiegos sprzetu... mysle o kwocie do 2000 (narazie sie przymierzam do kupna, chcialbym miec cos "na oku")

z góry dziekuje za wyczerpujace odpowiedzi
pozdro!

[chavez]

Możesz kupić drugi (niepaluszkowy) akumulator. Więc problem padającego aku w Dolionie Pięciu Stawów odpada .

[gwozdzt]

Kilka moich typów (wszystko z używek, bo nowości to raczej rozczarowują):

Canon PRo1 (ewentualnie G5/G6 choć tu jest dość wąski i krótki obiektyw, ale za to jasny)
Nikon 8400/8800 (najlepiej byłoby mieć oba, bo pierwszy ma fantastyczny szeroki kąt, a drugi niezłe tele ;-))
KonicaMinolta A2/A200

tutaj takie małe zestawienie tych aparatów:
http://www.dpreview.com/reviews/compare_post.asp...

Akumulatorami się nie przejmuj, bo i tak żaden aparat Ci nie pójdzie nawet na alkalicznych bateriach i tak trzeba mieć zapasowe akumulatory. A koszt zapasowych 4xAA jest taki sam jak dedykowanego aku niefirmowego (30-40zł).

[AdrianP]

moge powiedziec ze o fotografi juz cos nieco wiem, wiem o co chodzi z iso, przyslona, migawka, obiektywami, czemu pisze tam np. 10x zoom opt. itd itp. czyli te podstawy jakos ogarnalem

ekhm, chciałeś powiedzieć że wiesz o sprzęcie, bo o fotografii to raczej jeszcze niewiele

Wracając do tematu to Twoje oczekiwania są dosyć spore, bo każde nawzajem się eliminuje. Taki niestety jest marketing, albo to, albo to, nie ma aparatu idealnego.

Możesz pomyśleć też nad Sony R1 :wink: ale duże to i ciężkie więc w górach może być problemem. Ma za to szerokie 24mm, świetną optykę (w zamian za mały zoom), RAW i duużą matrycę.

[lortek]

ekhm, chciałeś powiedzieć że wiesz o sprzęcie, bo o fotografii to raczej jeszcze niewiele

Wracając do tematu to Twoje oczekiwania są dosyć spore, bo każde nawzajem się eliminuje. Taki niestety jest marketing, albo to, albo to, nie ma aparatu idealnego.

Możesz pomyśleć też nad Sony R1 :wink: ale duże to i ciężkie więc w górach może być problemem. Ma za to szerokie 24mm, świetną optykę (w zamian za mały zoom), RAW i duużą matrycę.

fakt :P zle sformulowalem tamto zdanko

faktycznie ten sony ma duza matryce :P i fizyczna, zblizona do tych probonowanych przez gwozdzia procz serii G, i tą w mpx

ale on pow. 2 koła kosztuje.. :/

przyjzalem sie zestawieniu aparatow gwozdzia (BTW gwóźdź?) i tak patrzac na dane techn. ciekawie zapowiada sie KM a2/a200 pro1 i oczyw. 8800 lecz patrzac na tamte fotki tych obrazkow testowych wychodzi cos takiego:

pro1
szary obrazek F5 1/200; kolorowy F5 1/20
G5
szary F4 1/320; kolorowy F4 1/100
KM A2
szary F5 1/125s iso 64; kolorowy F5 1/40 iso 64

hmmm chyba najciekawiej tu prezentuje sie G5... dobrze mówie? czy ten jeden stopien przyslony ma jakis wiekszy wplyw na czas patrzac po G5 i Pro1? i czy dlugosc ogniskowej tez ma na to jakis wplyw?

szkoda ze nie bylo takich zdjec z 8800 bo chyba sie nim bede bardziej interesowal...

ma ktos jakies doswiadczenie co do tych aparatow i moglby sie ze mna nim podzielic w jakis sposob? jakie zdjecia? wady/zalety? ew. probne zdjecia jakies?

ps. 1 kg wiecej lub mniej w plecaku czy na szyi nie zrobi mi roznicy podczas wedrowki w gorach :P

[MacGyver]

Możesz pomyśleć też nad Sony R1 :wink: ale duże to i ciężkie więc w górach może być problemem.

Ja wiem czy problem, ja regularnie noszę po górach jedną - dwie lustrzanki, kilka szkieł, często też nieduży statyw i jakoś nie jest to problem, bez przesady.

[strus_pedziwiatr]

W góry - to tylko ciężka lustrzanka - niedźwiedzia można nią przetrącić!
A ostatnio w Tatrach, nawet po polskiej stronie się pojawiają.
Ale co do meritum (), to w tym roku jedź nad morze, a o lustrzance pomyśl w przyszłym roku - na pewno stanieje i wtedy ją kupisz.
Nie rozdrabniaj się na jakieś kompakty, potem (za chwilę) i tak będziesz żałował.
Może kup ją na raty, ale już teraz - to zawsze będzie lepszy wybór. A jak już będziesz miał parę obiektywów w torbie, to jak jednym rzucisz w niedźwiedzia to mała strata, a przy kompakcie cały aparat od razu pójdzie do natury...
No i parę obiektywów pogodzi Twoje sprzeczne wymagania.

[Mac]

Jeśli chcesz budżetowo to seria G5/6/7 albo S3IS. Jednak dość szybko zobaczysz, że nie ma to jak dSLR i będziesz szukał lustra. Takie jest życie.
Wymagania postawiłeś spore ale nie są one spotykane w jednym aparacie.