no moze i szyna, z tym ze taka specjalna z ruchomym zawiasem dzieki ktoremu mozna miec lampe zawsze "nad" aparatem, niezaleznie od trybu landscape/portrait
http://images.apple.com/movies/us/ap...issink_720.mov
Joe Buissink
na filmie okolo 01:03
no moze i szyna, z tym ze taka specjalna z ruchomym zawiasem dzieki ktoremu mozna miec lampe zawsze "nad" aparatem, niezaleznie od trybu landscape/portrait
http://images.apple.com/movies/us/ap...issink_720.mov
Joe Buissink
na filmie okolo 01:03
Ostatnio edytowane przez pazurek ; 04-01-2007 o 03:00
Wiem, że Duty dysponuje czymś podobnym. Zdaje się, że przeznaczenie to samo, ale chyba z tego co pamiętam różniło się wyglądem od tego czym posługiwał się koleś z filmiku Aperture (J.Buissink). Custom Brackets się to zwie?
Jak możesz Duty to pokaż jakieś foty jak to dokładnie wygląda zaczepione do aparatu w obu pozycjach. Z tego co wiem to sprowadzałeś z B&H. W tej sytuacji mnie na to nie stać. Kupię więc jak już tam wyjadę :-)
jest coś takiego z manfrotto:
http://www.foto7.com.pl/figrig/video_frigrid.htm
canon | tylko zdjęcia pamiątkowe
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jakbyście mieli takie wygodne podpórki amortyzujące drgania aparatu na piersiach, też byście trzymali pion od dołu! Tylko pozazdrościć... ;-)
Hm... A ja wpadłem na pewien pomysł...
Zauważyłem, że wiele pań po podniesieniu ręki do góry ogląda się w koło czy czasem nic się z nikąd nie wypsnęło, nawet gdy mają na sobie sweter z golfem. Taki odruch związany z nawet okazyjnym noszeniem wydekoltowanych rzeczy. Może stąd niechęć do pozycji z łokciem w górze?
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
piast - to chyba nietrafiona teoria. Jak masz lokiec do gory, dekolt tez idzie do gory. WIec tedy nis sie raczej nie wysmyka![]()
Pkt 8 regulaminu forum
650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0
Taki damski chwyt wynika raczej po prostu z braku siły fizycznej.
Moja żona już po kilkudziesięciu minutach narzeka na łokieć od noszenia lustrzanki.
Jakby nie było to faceci mają więcej "mięśni" do noszenia lustrzanek (i nie tylko).
Choć jak patrzę czasem ile toreb z zakupami potrafi jednorazowo przynieść do domu, to zaczynam trochę wątpić w teorię "słabej płci". Ale może to kwestia odpowiedniej motywacji do odpowiednich czynności.
Może to też ma związek - o ile dobrze pamiętam - z odwrotnym "ułożeniem" zwojów mózgowych, a przynajmniej ich funkcji u kobiet. Ten typ tak ma, a jak robi odwrotnie, to może jest podejrzenie o dodatkowy męski gen...
Ciekawy artykuł na ten temat jest tutaj:
http://www.sciaga.pl/tekst/21421-22-plec_mozgu
Podsumowanie:
Konsekwencje praktyczne sygnalizowanych różnic są ogromne. Ogólnie mówiąc mózg kobiet działa bardziej całościowo i lepiej sobie radzi z bardzo złożonymi informacjami intelektualno-emocjonalnymi. Tutaj właśnie tkwi tajemnica przysłowiowej intuicji kobiet. Kobiecie łatwiej jest rozpoznawać tak skomplikowane informacje, jak emocjonalne odcienie głosu, gestykulacji i mimiki twarzy. Łatwiej też jednocześnie kojarzyć informacje werbalne, wizualne i emocjonalne. Z kolei mózg mężczyzn ma większą specjalizację w ramach poszczególnych ośrodków kory mózgowej. Z tego powodu mężczyznom łatwiej jest o precyzyjne analizowanie mniejszych i prostszych jednostek informacyjnych. Mózg kobiecy jest zatem lepiej przystosowany do analizowania informacji typowych dla świata osób, natomiast mózg mężczyzn przystosowany jest lepiej do analizowania informacji typowych dla świata rzeczy.
No cóż wypadałoby sprawdzić swoją płeć mózgową:
http://psphome.dhtml.pl/test_plec_mozgu.html
Wyniki proszę wpisywać (nieobowiązkowo) w swój profil![]()
Ostatnio edytowane przez strus_pedziwiatr ; 04-01-2007 o 16:02