Tiaaa, w całej serii G1/2/3/5/6 rzeczywiście przesadzili ...
Sądzę, że większość amatorów; natomiast pstrykacze mnie nie interesuja.
Zreszta seria G do tej pory raczej nie była adresowana do kompletnych lamerów.
Masz w związku z tym bardzo jednorodny ten pkt widzenia, bo właśnie kręcony LCD znacznie ułatwia kadrowanie z różnych nietypowych pktów widzenia :-P
To mnie akurat nie interesuje.
Skuteczność i wygoda korzystania z wizjera optycznego czy przyrośniętego do tylnej ścianki LCD jest tak samo beznadziejna w przypadkach gdy:
- coś nam się nie mieści w kadrze, a za plecami została tylko ściana,
- chcemy uzyskać żabią perspektywę, a podłoże jest mokre,
- fotografujemy na koncercie, a nie znajdujemy się w pierwszym rzędzie pod sceną,
- chcemy coś sfotografować ukradkiem "z kolana" lub zza rogu :-) ... itd.
Byłbym dość sceptyczny wobec tego podciągania na matrycy 1/1,8" o 10MPix...![]()
Cóż, de gustibus non est disputandum - ale ja tam bym nie zamienił RAWów, kręconego LCD i f/2,0 na jedno marne pokrętło do ISO ...