ja jestem zadowolony i zawsze to podkreslam...
wydałem juz wystarczająco duzo by nie robić z siebie cięzko pracującego idioty wydającego kase by sie unieszczesliwic![]()
ten aparat ma swoje wady ma i zalety jest to kompromis miedzy jakoscią a ceną... podobno kompromis to cos co nikogo nie zadowala ale... chce sie czegos bezkompromisowego to trzeba wydac 6 i poł tysiąca euro na 1 DS Mk II
sztuką tak naprawde jest tak wykorzystac zalety tego co sie posiada by zminimalizowac i zakryć jego wady... uczono mnie tego wprawdzie jako filozofii sztuki walki ale mysle iz pasuje to do kazdego innego aspektu zycia![]()