Pokaż wyniki od 1 do 10 z 68

Wątek: Canon EOS 30D – problem z AF czy norma?

Widok wątkowy

  1. #1
    Adrian Olszewski
    Guest

    Domyślnie Canon EOS 30D – problem z AF czy norma?

    Na wstępie, witam wszystkich Forumowiczów, a teraz do rzeczy... Po przesiadce z EOS’a 350D moje pierwsze wrażenia były jak najbardziej korzystne. Duże, solidne body, pewny chwyt, większy wyświetlacz, pokrętło nastaw na tylnej ściance, czytelniejsze, prostsze menu, kilka funkcji, które dla wielu są zbędnymi gadżetami, (mnie ułatwiają życie), 5 fps, nic dodać nic ująć – po prostu rewelacja. Pierwszy niepokój pojawił się już po zrobieniu kilkunastu testowych zdjęć. Automatyka ostrości nie sprawuje się nawet w połowie tak, jak w C 350D. Pomyślałem, że może to AF wariuje przez mieszane światło (zdjęcia robiłem w domu, przy dość silnym oświetleniu żarowym i SPEDLITE 580EX), więc następnego dnia zabrałem się na dwór. Jednak kolejne 200 zdjęć potwierdziło moje obawy. Nie dość, że tryb AI-SERVO nie nadąża tak jak w C 350D, to w większości przypadków (jakieś 80%) na ONE-SHOT zdjęcia również są nieostre. Zmiany pomiaru światła nic nie pomogły (bo i czemu miałyby pomóc). Na pierwszy ogień poszedł stary Canon EF 70-200 f/4L. Serwis nic nie wskórał – obiektyw nie wykazywał żadnych wad więc pożyczyłem takie samo szkło (nowe), ale zachowuje się ono dokładnie tak samo jak moje. Mam więc podstawy, żeby przypuszczać iż mojemu obiektywowi nic nie dolega, a wina leży raczej po stronie puszki. No właśnie. Po zrobieniu kolejnych kilkudziesięciu zdjęć, doszedłem do wniosku, że mój zestaw dobrze ostrzy wyłącznie gdy fotografowany przedmiot znajduje się całkowicie lub wykracza poza pole 3,5% centrum kadru. Jeśli natomiast przedmiot zajmuje niewielką część tegoż pola (mimo iż znajduje się na centralnym punkcie AF) automatyka ustawia ostrość na inne elementy kadru będące w obrębie 3,5% centrum, a znajdujące się przed lub za interesującym mnie obiektem, a jeśli takowych nie ma… ostrzy na nieskończoność albo głupieje i sygnalizuje ustawienie ostrości, a po zrobieniu zdjęcia okazuje się, że jest ono nie ostre. Podobnie zachowują się z tym aparatem Canon 17-40 f/4L oraz SIGMA 50 f/2,8 DG MACRO. Czy któryś z Kolegów ma podobne problemy? A może jest to w EOS’ie 30D normalne? Nie mam zbyt wielkich doświadczeń w fotografii i będę wdzięczny za choćby próbę rozwiązania moich problemów.
    Ostatnio edytowane przez Adrian Olszewski ; 03-01-2007 o 00:57

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •