Ja bym brał łobiektywze wskazaniem wzięcia na wstrzymanie
i zastanowienia się ponownie co mi tak na prawdę jest potrzebne. Jeśli chodzi o puszkę to rzeczywiście może warto poczekać przynajmniej do marca.
Ja bym brał łobiektywze wskazaniem wzięcia na wstrzymanie
i zastanowienia się ponownie co mi tak na prawdę jest potrzebne. Jeśli chodzi o puszkę to rzeczywiście może warto poczekać przynajmniej do marca.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner