na koncercie to raczej dłuższe ogniskowe wiec 50 juz mogłbys sie ratowac a jak pisałem... zawsze ISO można podniescchoc ja na koncertach fot nie robie wiec tu sie autorytarnie nie wypowiem, mnie sie zawsze najbardziej podobały fotki z ulicy, reportarze B/W i portrety dziwnych ludzi
takie skrzywienie
jakis czas temu pisałes ze podpiałeś Canona 100mm macro i było ok, wiec martwic sie bedziesz dopiero jak obiektyw macro kupisz... argument ten co wczesniej... szkoda zdrowiaO ile moge to olac w krajobrazie o tyle po prostu nie daje mi spokoju jak to bedzie przy fotkach makro? tam kazda strata ostrosci rzutuje na finalnej foto![]()