Zauważyłem dosyć dziwną rzecz w pracy AF 30D. Kiedy jest mieszane źródło światła np. zwykłe żarówki + halogeny to AF głupieje i robi cały czas front focus. Po wyłączeniu halogena zaczyna wszystko wracać do normy. SZOK!
I teraz tak mi się przypomniało że panowie na Żytniej 15 mają swoją tablicę ustawioną w pomieszczeniu ze światłem z sufitu ponieważ tam normalnie pracują ludzie a sama tablica jest doświetlona takim małym halogenem 150W. Przy którejś z rzędu wizycie gośc z serwisu zauważył przy mnie że jest jakieś przesunięcie AF względem tego co on ma na tablicy!
Czy ktoś zauważył coś podobnego u siebie? Dodam że tak samo miałem z innym korpusem 30D.