Różnice w cenie są spore. V70 to zdecydowanie najdroższa opcja. Części nie są specjalnie ani droższe ani tańsze niż np. w fordzie czy oplu to mit. No chyba że chcesz kupować w firmowym serwisie. Natomiast jedno jest raczej pewne że jak sobie siądziesz do tego auta to raczej nie będziesz chciał już próbować czegokolwiek innego.
Czornyj - volvo V70 ma niewiele wspólnego konstrukcyjnie z mondeo. To było auto zaprojektowane w szwecji i tam produkowane. Zresztą jak byś sobie siadł do niego to byś to potwierdził. BTW jeździłem trochę mondeo i nawet trochę naprawiałem

(plastiki i mechanika np. drzwi to tragedia) i owszem bardzo miłe auto ale do volvo nie ma startu.
Jeszcze duże znaczenie ma jaki silnik w tym volvie i jaki napęd. Wersja z wiskozą trochę więcej pali ale tak na prawdę to to jest dopiero fajna sprawa.