No i zbiera się chmura. Czarna. Canon/Velbon DF 50/Svierdlovsk 4/Lubitel 166B/Ami 66/Zorka 5
Mówcie, bo kiedyś będę robił takie zdjęcia i takie, i takie, i takie, i takie, a to wszystko tylko kwestia czasu, bo póki co robię takie zdjęcia.
Zaczątek portfolio: link
Wlasnie dzis wyladawalem na heathrow - mialem Trabanta z kitem, sigme 70-300 + pare innych onirktywow dodatkowo wszystkie kabelki, dtabank, dodatkowy dysk w obudowie i nic - jako bagaz podreczny. (naaastepnym razem zabiore Zeissa 180 S mocowaaniem SIXa - ot bedzie niezly ubaw [dla tych co widzieli ten obiektyw - wiedza co mowie]) a teraz bez bagazu lecimy na sylwka. Milej zbawy. Nie biore sprzetu - bedziemy swietnie sie baawic. Tego wszystkim zycze. jeszcze raz TYLKO bagaz PODRECZNY. to twoj sprzet zamiast lptopa. Masz go na oku przez cala droge
Tylko i wylacznie bagaz podreczny. Filmy trzeba zabezpieczyc folia kuchenna lub mozna kupic torbe specjalna w sklepach fotograficznych
A wracajac do limitow bagazowych to na transatlantykach jest limit 6kg , na krajowych bodajrze tez , a na krajowych w USA jest limit 18kg (dziwne ale tak jest). Tyle ze z autopsji wiem ze nigdy nikt nie wazy bagazu kabinowego. Raz mialem lecac z ORD do KRK podreczny o wadze 13kg i nikt mi uwagi nie zwrocil (wielkosc). Sa rowniez obostrzenia jezeli chodzi o sume trzech wymiarow ale tego to nikt nigdy nie sprzwdza , nawet jak nadajesz bagaz do "piwnicy".
Pozdrawiam
airliners.net
50D + BG-E2 + 70D
+ 17-40 L USM + 50 f1.8 STM + 24-105 L IS USM + EF 100-400 L IS USM + Sigma 150-600 S + SpeedLite 430EX
To chyba tylko w LOT, bo chyba żadna inna linia nie ma takich bezsensownych limitów, zresztą ja LOT'u na trasach do US unikam jak mogę i wiele osób które znam też...
Ze strony KLM'u :
Flights departing USA
one piece of hand baggage (max. 115 cm total dimensions, 12 kg/26 lbs), including a personal bag (handbag or laptop), coat, umbrella and folding buggy
Waży, waży - widziałem wielokrotnie, ostatnio w listopadzie w BRS jak kobieta z zbyt ciężkim podręcznym rozpaczliwie się przepakowywała...
Tylko na bagaż podręczny !!! Nic mu nie zaczkodzi tylko czasmi trzeba go pokazać i wlączyć. Co do wagi to jeszcze nidgy mi nie ważono bagażu podręcznego.
Ja regularnie latam na wschód (Kazachstan) najczęściej Lufthansą i mój CompuTrrek się mieści wszędzie poza schowkiem w samolocie Fokker 50 i wtedy ląduje pod fotelem. Czasem ja a czasem torba.
kazper
tylko i wylacznie podreczny bo jesli w luku to moze okazac sie np. "ze byl za ciezki "i poprostu gdzies sie rozplynal podczas ladowania.. . Jak do tej pory jedynym problemem podczas przewozu byla padnieta bateria w aparacie co wzbudzilo podejrzliwosc celnika czy aby trabant to trabant czy nie przypadkiem otwieracz do konserw lub inne cudo ktorym krzywde mozna zrobic.
p.s. statyw tesh lata na pokladzie
| 40D | 300D | EF-S 17-55 2.8 | EF 50 1.4 | EF 100-300 4.5-5.6 USM | Sherpa 600r | apetyt na EF 70-200 L |
''Zdjecie nie papryczka chili nie zawsze musi byc ostre''
Tak jak wyżej, tylko podręczny. I nie powinno byc problemu.
Wracając ze Stanów miesiac po tej całej aferze w Europie nikt mi nie robił żadnych problemów (ponad ten nprmalne) Jako podręczny małem plecak - w nim laptop i kable od niego, obiektyw 70-300 i kilka filmów. A w torbie na aparat - EOS 300 + obiektyw + filtry + dwa dodatkowe filmy. Nikt słowa nie powiedział. A filmów nie zabezpieczałem i jakoś też nic im sie nie stało
A statyw leciał w luku ;-) ale mi go trochę pokieroeszowali - to trzeba im przyznać :/ (rozwalona ta mała pozimiczka i cały bagaz śmierdział tym płynem) Tak więc nieważne jaki aparat, zawsze do podręcznego :-D
Witam!
Ja za około miesiąc wylatuje, ale do Irlandii, posiadam jedynie torbę foto canona, która mieści trabanta + 2 obiektywy + ładowarkę, dodatkowe aku, i inna drobnice w postaci dekielków, filtrów. W związku z tym mam pytanie czy zostać przy tej torbie czy lepiej zaopatrzyć się w jakiś plecaczek foto ?? Nie wiem jak plecaczki ale torba ta wyglądem zdradza że zawartość w środku to aparat lub kamera. Chodzi tu zarówno o zwracanie uwagi obsługi portu, jak i złodziejaszków szukających wartościowego sprzętu. Docelowo będę później wykorzystywał torbę (plecak) w Irlandii. Będę wylatywał z Pyrzowic "centralwingsem". Może ktoś ma jakieś uwagi odnośnie tego przewoźnika i ew portu lotniczego, w kwestii transportu sprzętu foto. Z góry dzięki za pomocne info.
Pozdrawiam
K.Muszkiet