Mam małe pytanie, niebawem wybieram się do Turcji z dziewczyną, będziemy oboje fotografować, więc sprzętu będzie sporo. Limity są 5kg podręcznego i 20kg głównego na łeb.

Będzie laptop, trzy puszki i ok. 8 obiektywów, co razem daje około 10kg. Statyw i torby foto lecą do głównego.

Pytanie moje brzmi, czy mógłbym wpakować wszystko do plecaka foto i odciążyć nieco dziewczynę, czy trzeba koniecznie pakować się tak, żeby plecak miał 5kg na głowę? Do dosyć ważne, bo w plecaku sprzęt będzie bezpieczny, a w szmaciakach nosić taką ilość sprzętu zawiniętego w skarpetki () prosi się o jakiś dzwon, czy awarię.

Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym związane?