Cytat Zamieszczone przez Marcin K Zobacz posta
No nie wiem.
Też tak mi się wydawało.
Wydaje mi się, że nie mogłem źle usłyszeć.
To był koniec marca na lotnisku Gatwick.
Stałem w kolejce do odprawy, kiedy z głośników leciała ta wiadomość.

Teraz, to już sam nie wiem.
Dobrze słyszałeś.
Jakoś kilka tygodni temu odprowadzałem dziewczynę na samolot, też na Gatwick'u.

Miała tylko podręczny i w drugim ręku małą kosmetyczkę. Musiała włożyć kosmetyczkę do torebki i udowodnić że ma jednak "jeden" bagaż podręczny
Konkretnie - ma być jeden "przedmiot podręczny", a jak to sobie upchasz w środku to już mniej istotne.

Myślę jednak że w dużym stopniu jest to zależne od tego kto odprawia.
Jedna osoba mówi tak, a druga inaczej.

Pozdr,
Parteq