To jest generalnie reguła w przypadku E145 czy CRJ'ow - widzialem wielokrotnie, mimo wszystko Mini Trekkera udalo mi sie wniesc na poklad i w miare spokojnie zmiescic w overhead binie....
I to jest właśnie ta różnica między "Nature" i "Mini"... Swoją drogą, teraz widzę jakie mam szczęście, że nawet na krajowych lotach trafiam na E175 ;-)