Pokaż wyniki od 1 do 10 z 364

Wątek: Sprzęt w samolocie... Jak?

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vresviik Zobacz posta
    http://www.tamrac.com/787.htm
    Przewożę w nim masę sprzętu,jeszcze nie miałem problemu w samolocie
    LOTowskim Embraerem, albo czymś ATR-owatym próbowałeś? ;-)

    Teoretycznie plecaki typu Lowepro Nature Trekker (a chyba nawet o działkę wyższy Lowepro Photo Trekker - porównywalny z tym Tamracem) są robione tak, żeby na styk spełniać warunki "cabin luggage". I działa to w miare fajnie... dopóki korzystamy z dużych samolotów, tak od 737/320 w górę. Natomiast w momencie, gdy zaczyna się latanie czymś mniejszym, małe linie regionalne itp., zaczynają się schody. Słyszałem już o praktykach typu stewardessy "ściągające" co większe torby z wchodzących do samolotu i wrzucające je do luku na czas lotu :-/

    Ja się jeszcze nie zdecydowałem na zabranie Nature Trekkera do samolotu - zawsze kombinuję tak, żeby zmieścić się w Mini Trekkera i mieć święty spokój. W sumie gdyby nie ta nieszczęsna 500/4... w niego naprawdę sporo wchodzi, można zobaczyć na cambags.com (ostatni to mój ;-))

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Krzychu
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Ambush Country
    Wiek
    49
    Posty
    3 611

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    Słyszałem już o praktykach typu stewardessy "ściągające" co większe torby z wchodzących do samolotu i wrzucające je do luku na czas lotu :-/
    To jest generalnie reguła w przypadku E145 czy CRJ'ow - widzialem wielokrotnie, mimo wszystko Mini Trekkera udalo mi sie wniesc na poklad i w miare spokojnie zmiescic w overhead binie.... Nature Trekkera wnosilem tylko do wiekszych...
    [/QUOTE]
    Pozdrowienia,
    KZ
    KZ Aviation Photography

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Krzychu Zobacz posta
    To jest generalnie reguła w przypadku E145 czy CRJ'ow - widzialem wielokrotnie, mimo wszystko Mini Trekkera udalo mi sie wniesc na poklad i w miare spokojnie zmiescic w overhead binie....
    I to jest właśnie ta różnica między "Nature" i "Mini"... Swoją drogą, teraz widzę jakie mam szczęście, że nawet na krajowych lotach trafiam na E175 ;-)

  4. #4
    Początki nałogu
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Kaczogród
    Wiek
    49
    Posty
    450

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon Zobacz posta
    LOTowskim Embraerem, albo czymś ATR-owatym próbowałeś? ;-)

    Teoretycznie plecaki typu Lowepro Nature Trekker (a chyba nawet o działkę wyższy Lowepro Photo Trekker - porównywalny z tym Tamracem) są robione tak, żeby na styk spełniać warunki "cabin luggage". I działa to w miare fajnie... dopóki korzystamy z dużych samolotów, tak od 737/320 w górę. Natomiast w momencie, gdy zaczyna się latanie czymś mniejszym, małe linie regionalne itp., zaczynają się schody. Słyszałem już o praktykach typu stewardessy "ściągające" co większe torby z wchodzących do samolotu i wrzucające je do luku na czas lotu :-/
    Ze swojej strony potwierdzam, ze wypchany CompuTrekker z duzym komputerem, body, paroma szklami, mnostwem kabli i inszych ******* wchodzi do Embraere 145, choc czasem trzeba dobrze pochanc a na pewno paski dobrze ulozyc. A stewardessy LOTu przez rok latania tam i z powrotem tym "potworem", ani razu nie probowaly ze mnie go sciagnac. Wiekszym problemem jest zeby jako jeden z pierwszych dopasc samolotu ;-) bo ilosc schowkow jest mocno ograniczona i generlanie ich nie starcza i moze sie okazac, ze nie ma gdzie tego wepchnac i konczy sie wciskaniem po siedzienie i komfortem podrozowania na poziomie "6-ciu chlopa w jednym maluchu" :-)

    Marcin
    Chciałbym mieć więcej czasu na fotografowanie.

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar Krzychu
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Ambush Country
    Wiek
    49
    Posty
    3 611

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mjastrzebski Zobacz posta
    Wiekszym problemem jest zeby jako jeden z pierwszych dopasc samolotu ;-) Marcin
    To jest podstawa w każdym samolocie, nawet w 777 jak jest pełny potrafi się zrobić mało miejsca w schowkach... Problem w tym że czasem boarding jest strefami i ładują go od tyłu...

    Swoją drogą to fajnie się musiało latać / boardować jak jedynym podręcznym był paszport...
    Pozdrowienia,
    KZ
    KZ Aviation Photography

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •