Cytat Zamieszczone przez Vresviik Zobacz posta
http://www.tamrac.com/787.htm
Przewożę w nim masę sprzętu,jeszcze nie miałem problemu w samolocie
LOTowskim Embraerem, albo czymś ATR-owatym próbowałeś? ;-)

Teoretycznie plecaki typu Lowepro Nature Trekker (a chyba nawet o działkę wyższy Lowepro Photo Trekker - porównywalny z tym Tamracem) są robione tak, żeby na styk spełniać warunki "cabin luggage". I działa to w miare fajnie... dopóki korzystamy z dużych samolotów, tak od 737/320 w górę. Natomiast w momencie, gdy zaczyna się latanie czymś mniejszym, małe linie regionalne itp., zaczynają się schody. Słyszałem już o praktykach typu stewardessy "ściągające" co większe torby z wchodzących do samolotu i wrzucające je do luku na czas lotu :-/

Ja się jeszcze nie zdecydowałem na zabranie Nature Trekkera do samolotu - zawsze kombinuję tak, żeby zmieścić się w Mini Trekkera i mieć święty spokój. W sumie gdyby nie ta nieszczęsna 500/4... w niego naprawdę sporo wchodzi, można zobaczyć na cambags.com (ostatni to mój ;-))