Kiedyś czytałem, że jakiś znany i ceniony fotograf, żeby udowodnić, iż wszystkim da się zrobić dobre fotki wydał piękny katalog z aktami robiony... kartonową małpką!
Można kochać markę, dany korpus, onanizować się posiadaniem całej gamy szkiełkek ... ale jeśli się nie ma wyobraźni, wtedy oprócz technicznego zdjęcia nic się nie zrobi.