Ja kupiłem niedawno gruszkę na allegro, bo miałem taką z apteki.Link ku przestrodze:
http://www.allegro.pl/item1088332757...a_allegro.html
Grucha miała być foto, a tak mi zasyfiła matrycę, że szkoda gadać! (aparat był niedawno na żytniej, wiec był wyczyszczony). Dmuchała czymś mokrym, bo nie mogłem później tego wogole zdmuchnąć.
Załamany poszedłem po patyczki do uszu do łazienki ...
Strasznie mi sie to wszystko rozmazało na matrycy,ale cierpliwość popłaca i byłem w stanie lekko smarując wszystko poczyścić!!!
Na prawde dobra metoda i skuteczna. Nic sie nie porysowało. Może na rogach troche zostało, ale to nie przeszkadza i doczyszczę jutro, przy świetle dziennym (ciemno sie zrobiło w międzyczasie).
A tak w ogole, to czy ktos poleci jakąś dobrą gruchę, żebym nie musiał do patyczków sięgać.Raz już sie naciołem ....