Witam.
Ostatnio będąc na Targach Łódzkich, na stoisku Canona
kupiłem "sensor cleaner". Prosty przyrząd w postaci przypominającej długopis.
Kręcąc nim z jednej strony pojawia się bardzo miękki pędzelek, z drugiej
na stałe jest zamocowany miękki materiał w formie trójkąta zabezpieczony zatyczką.
Co prawda jeszcze go nie używałem, ale niedługo będę musiał, bo widać paprochy, więc mam skromne pytanko
czy ktoś już takim czymś robił czysczenie i z jakim skutkiem ?
Pozdrawiam.