Czołem,

stawiam browarka koledze, który podzielił się tym patentem z wacikami do uszu. W ciągu roku nazbierało mi się trochę syfu, a że często pracuje na przesłonach 16+ - zaczęło być to widać. Czyszczenie systemowe nie dawało rady, grucha też. Przez głupotę spróbowałem odkurzacza - z kilku syfków zrobiło się kilkanaście. Zrozpaczony już chciałem słać sprzęt na Żytnią, gdy trafiłem na ten wątek. Kilka wacików i i zostało może 2-3 plamki, których przy f16 prawie nie widać. Huuura )

Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki
Wojtek