ojeju zapomnialam. jutro albo pojutrze wysle testowe foto![]()
niżej masz zdjęcie z EOS-1D naświetlane 30s. to dopiero szumi![]()
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Kolekcjoner, niezupełnie. Szum termiczny na matrycy wywołany jest elektroniką, która siedzi obok. Pomijając różne sposoby obróbki sygnału, to te aparaty różnią się konstrukcją i o to mi tutaj tak naprawdę chodzi. Na zdjęciu od Mutta (dzięki wielkie!) w lewym i prawym górnym rogu masz takie ładne fioletowe ciapki. To o ten szum chodzi i jedyny sposób, żeby się go pozbyć to tzw. "ciemna klatka". Ewentualnie można go w ogóle nie mieć i do tego zmierza pytanie zadane na samym początku.
Zwykły, mierzony chociażby w recenzjach na DPReview szum w ogóle mnie nie interesuje, bo z takowym problemu nie mam, nawet w D70.
Ale co niezupełnie, bo to że te aparaty się różnią to nie nowina. I wcale nie mówię Ci o testach w sieci tylko wskazuję możliwy inny wybór skoro przywołałeś Pentaxa. A jak to badać i co dalej to już Twoje zadanie. Bo jeśli sprowadzamy to tylko do takiego gadania o fotografowaniu dekielków to można również przejść do porządku dziennego ponad stwierdzeniem, że ok. 20D się nadaje, bo wielu go do astrofoto używa - jest nawet specjalna wersja.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Chciałem zwrócić uwagę na to, że ten wybór w rzeczywistości nie jest tak wielki. Na przykład konstrukcja D80 (ale K10D już nie) wyklucza go z zastosowania do długich ekspozycji (chyba, że ktoś używa aparatowej redukcji szumów), mimo tego, że to całkiem niezły aparat z prawdopodobnie tą samą matrycą co K10D.
Mam chrapkę na tą specjalną wersję 20d, ale niestety jest... ciężko osiągalna (z tego co pamiętam wyszła tylko w Japonii i była nieziemsko droga). Zawsze zostaje przeróbka - widziałem chyba ze dwie firmy, które przerabiają lustrzanki Canona do astrofotografii.
A dyskusję sprowadziłem do dekielków, bo wymagam dość specyficznej rzeczy od aparatu, a moje mamrotania o nocnej fotografii jak widać nie do końca były zrozumiałe.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Dobra, Dobra...szum elektroniczny swoją drogą...
Jakis czas temu moim byłym D50 uzyskałem cos takiego http://criox.republika.pl/dcs.jpg i prawde mówiac wolał bym taki szum niż takie cos![]()
5D Mk II - C17-40 4 L / C EF 24-70 mm F2.8 L / C EF 70-200 F2.8 L / V Sherpa 600 / Lowepro CompuTrekker AW
Panasonic DMC-LS80 / 2 x 2 GB SD
Criodesign.pl - Crio Art Design
Cerloiks, czy tego się nie da prosto wywalić w programie? Coś mi się kojarzy, że coś takiego wywalałem kiedyś z zdjęć z kompaktowego Oly podstawowym filtrem w Gimpie... Zawsze można usuwać ręcznie. Czasy, kiedy się siedziało nad kurzem na skanach nie są aż tak odległe
KJoanno - i jak, udało się Ci się zrobić ten test na "trzydziestce"?
CeErIOiKs: nigdy nie widziałem takich fajnych kolorowych gwiazdek.