Mądrzy ludzie uczą, że na kupno byle czego stać tylko ludzi bogatych i rozrzutnych, którzy kupią, wyrzucą i znów kupią coś innego.
Ludzie rozważni rzadko kupują, ale wyłącznie towary naprawdę dobrej jakości, które im potem służą przez długie lata.
Kupowanie do puszki Canona jakichś substytutów nie jest rozważnym wyborem.
Raczej dozbieraj i od razu kup szkło Canona, a nie będziesz potem musiał sprzedawać za bezcen szkieł, które Cię uwiodły ceną, ale okazały się niewystarczająco dobre.
Zakup szkła - to poważniejsza inwestycja, niż zakup puszki, bo puszki przemijają, a szkła zostają.
:razz:
Pozdrówka
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
Tydzień temu podpiąłem pod 5d 17-40 f 4 L bedace wlasnoscia kolegi zeby porownac ze swoim 24-105 f4 IS L jako ewentualne uzupelnienie do ultrawide.
Zrobilem okolo 40 fotek RAWY {zalew.łódki,las}.Zdecydowałem sie bez cienia watpliwosci na zakup jak tylko portfel pozwoli.Kolega kupowal bez wybierania razem z nim w tym samym momencie bralem 300 f4 IS L tez bez wybierania.
Mam kilka elek i kilku kolegów z elkami .Jak dotąd bez problemow.Wiec moze nie jest z ta jakoscia [tych kiepskich elek] tak żle?Pozdrawiam:-)
Ostatnio edytowane przez janmar ; 25-10-2007 o 23:55
Może to kwestia wymagań jakościowych ?
Ja testowałem dwie elki 17-40 i w końcu odżałowałem kilkaset złociszów, dołożyłem i wykosztowałem się na 24-105.
Zarówno źródła polskie, jak amerykańskie, zgodnie twierdzą, że 17-40 nie jest najlepszą z elek Canona.
Wyniki badań tego szkła (i innych) można znaleźć na stronie www.optyczne.pl
O rozrzutach jakościowych elek ostrzegało mnie wielu bardziej ode mnie zaawansowanych fotografików, którzy niejednokrotnie odsyłali zakupione szkła i wybierali inne egzemplarze.
W wielu sklepach jest tego pełna świadomość i klient ma prawo na kilkudniowe testowanie szkła i ewentualny zwrot.
Przy zakupie 24-105 miałem 5 dni na testowanie, ale na szczęście szkło okazało się bardzo dobre.
Rozumiem, że to stresujące, bo gdy się wydaje kilka patoli, to chciałoby się mieć jakąś gwarancję jakości i coś naprawdę dobrego. Ale Canon Polska wydaje się traktować swoich polskich klientów po macoszemu, choć to przecież niemały rynek.
Pozdrówka
Ostatnio edytowane przez m_o_b_y ; 26-10-2007 o 00:35
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
najslabsza elka. ale i najtansza. jakosc proporcjonalna do ceny. tak czy inaczej uwazam te proporcje za bardzo dobre.
pozdrawiam,
zby
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
Rozwaliłeś mnieCoś mi się wydaje, że żadnych odbitek/wydruków nie robisz tylko tracisz wzrok studiując 100% powiększenia na kompie
Pozdrawiam