Cytat Zamieszczone przez rbedna Zobacz posta
Nie masz racji. Nie pisałbym o obiektywie, którego nie miałem. Miałem go 2 lata. Zrobiłem tysiące zdjęć. Nie narzekam na niego. Ma on wiele zalet - budowa, AF, kontrast czy praca pod światło. Ale nikt mi nie wmówi, że ten obiektyw jest demonem ostrości, bo nie jest. I wymiana na inny model niewiele tu zmieni. Inna sprawa, że foty z niego bardzo ładnie wyostrza się programowo (np. w PS). A nie o wszystkich szkłach można to powiedzieć.
Powoli, bardzo powoli moja decyzja skręca jednak ku tamronowi. Jeszcze tylko sprawa "aberowania". Powiedzcie mi - jak tu wygląda sytuacja - w porównaniu do 17-40L ? Dalej uparcie twierdzę (nie bić proszę) ;-) - że nie ma tak POWALAJĄCEGO wrażenia z 17-40L - jak przy 70-200L. Właśnie że foty nie wychodzą tak plastyczne i tak barwne jak przy 70-200. A tamron po przymknięciu daje - moim zdaniem - jednak przewagę i kolorystyczną i lepszą ostrość.