Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: flesz w a610

  1. #1
    Iza
    Guest

    Domyślnie flesz w a610

    Zastanawia mnie, dlaczego flesz w a610 jest tak okropnie mocny. Nawet przy najniższym stopniu w regulacji zamiast lekko doświetlać fotografowane obiekty, on stanowczo je prześwietla (i w efekcie wszystko wygląda jak jedno wielkie przepalenie). Przysłanianie lampy (pseudo dyfuzorki, etc.) niewiele pomaga, bo przy współpracy z opcją pomiaru światła i tak wszystko na nic (flesz po prostu zwiększa swoją moc, a nie o to mi chodzi)...

    Początkowo myślałam, że to ja nieumiejętnie go obsługuję (i nadal nie wykluczam takiej możliwości) lecz po skontaktowaniu się z kilkoma użytkownikami tegoż modelu winę zrzuciłam raczej na aparat.

    Być może jest to kwestia wbudowanej lampy i mają tak wszystkie kompakty. Bardzo proszę o jakieś wskazówki.

  2. #2
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    A w jakim trybie robisz zdjecia?
    Najczesciej to jest wina wlasnie wbudowanej lampy+tryby automatyczne. Ustawiaja one krotki czas naswietlania "byle nie poruszyc" a aparat cala reszte mnostwa brakujacego swiatla (bo przy 1/100 f5.6 iso50 naprawde bardzo czesto swiatla moze brakowac) - bierze z lampy, przez co swieci ona bardzo mocno.
    Nie przepala wbrew pozorom, ale jej swiatlo jest dominujace na calym zdjeciu przez co zdjecia wygladaja, jak wygladaja... mowi sie nawet ze "wygladaja jak z kompaktu przywalone wbudowana lampa blyskowa" .

  3. #3
    Iza
    Guest

    Domyślnie

    Nie robię zdjęć na automacie (chyba, że przysłowiowe imieniny u cioci, czy coś w tym rodzaju). Tryby tematyczne też odpadają - zazwyczaj jest to manual, ISO 200, a przysłona... bardzo różnie.

    Widzę więc, że mojej winy w tym niewiele, a po prostu flesz jest, jaki jest. Najbardziej denerwuje mnie, że zdjęcia nie można "doświetlić", kiedy jest to potrzebne, bo wychodzi strasznie sztuczne.

    Dzięki za pomoc

  4. #4
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Iza Zobacz posta
    zazwyczaj jest to manual, ISO 200, a przysłona... bardzo różnie.
    Czyli usawienia aparatu niby w porzadku... ale zwalilbym wine na lampe wbudowana - tez narzekalem i to mocno jak mialem G3... na szczescie dosc szybko dokupilem do niego 420EX - jedna z wielu zalet serii G nad pozostalymi to mozliwosc zamocowania zewnetrznej lampy. Ale jak widze do 300D sie przymierzasz wiec tylko cierpliwosci zycze .

  5. #5
    Iza
    Guest

    Domyślnie

    No to jeszcze jedno. Dlaczego przy przysłanianiu flesza zdjęcia wychodzą czerwone? Czy to już z góry uniemożliwia mi próby z dyfuzorkami?

  6. #6
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Iza Zobacz posta
    Dlaczego przy przysłanianiu flesza zdjęcia wychodzą czerwone? Czy to już z góry uniemożliwia mi próby z dyfuzorkami?
    A przyslaniasz reka? Skoro przewage oswietlenia masz z lampy to nie dziwne ze i kolorystyka bierze sie ze swiatla lampy. Czyli jesli chcesz je czyms rozproszyc to musisz wziac jak najbardziej neutralnego koloru. Reka nie jest neutralnego koloru.

  7. #7
    Iza
    Guest

    Domyślnie

    Dzięki Przydatna rada.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •