Jak Ci spiryt gardla nie rusza to i matrycy tez nie zaszkodzi

Wez patyczki jakies przyzwoite i przelec po matrycy nieco. Nie musisz koniecznie lac tam spirytusu. Wiecej nie znaczy lepiej. Jak nie bylo kto wie jakiego syfu w strzykawce to powinno zejsc latwo bez dodatkow.

Czysc scierajac w jedna strone. Mazanie w kolko jest malo skuteczne.

Poza tym filtr jest wbrew pozorom dosyc trwaly. Na kilkadziesiat czyszczen praktycznie "byle czym" (glownie patyczki) jeszcze nic nie uszkodzilem.