icik, a czy na pierwszej fotce nie stoisz na przeciwko czegos co mocno odbilo swiatlo? jak dla mnie to wyglada na lustro przysloniete jakas szmata.
Jezeli tak to prawdopodobnie to sciemnilo lampe. Przy pierwszym blysku (pomiarowym) aparat stwierdzil ze jest bardzo jasno i dal lampie odpowiedni sygnal wiec ta swiecila duzo slabiej przy drugim.
Drugie zdjecie jest z innej strony i wyglada duzo lepiej - choc i tak lampa palona prosto nie jest dobra ... nie bylo tam jakiegos sufitu zeby ja odbic?
Pozdrawiam i powodzenia nastepnym razem