I tyle w temacie. Moje dlugie boje z profilami sprowadzaj sie do tego samego. Oprofilowac monitor urzadzeniem zewnetrznym. Zdjecie w standardowej przestrzeni (sRGB, czy Adobe). I lab ktory naswietli bez krecenia galami. Efekt murowany. Jak do zabawy wlaczalem profil LABu, to szlo sie zastrzelic z braku powtarzalnosci wynikow, tudziez sluchajac opinii i wyjasnien w LABie ;-)
Marcin