W portretowaniu ludzi to nie bardzo wam idzie. Dwójkę traktuję w kategoriach żartu więc nie ma się co rozwodzić. Jedynka ma jakiś pomysł ale leży światło. Przywalenie prawie od przodu w dodatku niezbyt rozproszonym źródłem dało płaską twarz i małe świecące punkciki w niektórych miejscach skóry.