ale właśnie ploter tnący by sobie poradził - poza tym nie musi to być wtedy A4 a np A0 no i efekt wtedy bardziej trwały (kiedyś na studiach robiłem pracę rapitografem 100x70 coś właśnie w podobnym stylu tylko że ja rysowałem jeden duży rysunek składający siez kilkuset miniatur tegoż właśnie a każda miniatura była z kropek różnej wielkości) benedyktyńska robota ale wtedy człowiek miał czasu![]()